Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.03.2024 28 marca 2024

Moda na łąki kwietne w miastach w pełni, teraz czas na pasy kwietne w rolnictwie

Pasy kwietne na polach uprawnych to doskonały przykład na bioróżnorodność w praktyce. W wielu krajach świata już dawno z powodzeniem stosuje się te, efektywne ekosystemowo i wizualnie, rozwiązania. W Polsce to temat, który dopiero raczkuje.

   Powrót       05 lutego 2021       Zrównoważony rozwój   

Dr Matthias Albrecht z Agroscope wspólnie z grupą badaczy z 13 krajów opublikowali na łamach czasopisma naukowego Ecology Letters analizę wpływu pasów kwietnych i zadrzewień śródpolnych na ochronę roślin przed szkodnikami, zapylanie oraz plony roślin(1). Autorzy analizy wykorzystali dane z 35 różnych badań, pochodzących z 529 lokalizacji w Ameryce Północnej, Europie i Nowej Zelandii (badania nie objęły Polski).

Rodzime badania nad efektywnością pasów kwietnych nie są jeszcze zbyt liczne. Realizuje je np. Instytut Środowiska Rolniczego i Leśnego Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu czy też Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin - Państwowy Instytut Badawczy.

Mniej szkodników, więcej zapylaczy

Analiza dr Albrechta wykazała, że pasy kwietne pozytywnie wpływają na ochronę roślin uprawnych przed szkodnikami (wzrost o 16 proc. w stosunku do pól, przy których nie było rozwiązań ekosystemowych). W większości przypadków widoczny był dobroczynny wpływ na usługi w postaci zapylania roślin. Ustalono, że wpływ pasów kwietnych na zapylanie roślin znacząco wzrasta wraz ze zróżnicowaniem gatunkowym i wiekiem roślin znajdujących się w pasie. Sugeruje to, że jakość pasa kwietnego może być kluczowa w uzyskaniu zakładanego celu.

Ważnym przy zakładaniu pasów kwietnych czy zadrzewień śródpolnych wydaje się również ich odległość od pola z rośliną uprawną - wraz ze wzrostem dystansu spada efektywność zapylania roślin rolniczych. Z punktu widzenia efektywności, istotny jest czas, jaki jest niezbędny dla lokalnych gatunków owadów zapylających, aby rozwinąć swoje populacje (np. miejsca zimowania owadów zapylających). Najlepsze rezultaty uzyskano przy trzyletnich pasach kwietnych. Już przy roślinach dwuletnich zapylenie wzrosło o 27 proc. w porównaniu z roślinami trzymiesięcznymi, jednak analiza wskazuje, że wzrost efektywności zapylania roślin uprawnych utrzymuje się nawet po 3 latach od wysiewu pasa kwietnego.

Czytaj: Rolniku, zaproś przyrodę do współpracy

Różnorodność gatunkowa podstawą

Zwiększona różnorodność gatunkowa kwitnących roślin zastosowanych w pasie kwietnym zwiększa zapylanie roślin w przyległej uprawie (zwiększenie liczby gatunków roślin z 1 do 25 wpływało na wzrost zapylenia nawet o 52 proc.). Zwiększona różnorodność kwitnących gatunków roślin zapewnia zasoby pokarmowe dla wielu różnych gatunków owadów zapylających, nie tylko dla pszczół, ale również chrząszczy, much, motyli i wielu innych. Biorą one udział w zapylaniu zarówno dziko występujących gatunków roślin, jak i ważnych gospodarczo roślin rolniczych.

Dodatkowo na podstawie danych z kilku stref geograficznych wykazano, że usługi ekosystemowe związane z zapylaniem roślin spadają o 12 proc., gdy krajobraz rolniczy jest zdominowany od 50 do 100 proc. przez rośliny uprawne. Pokazuje to, że pozytywny wpływ na zapylanie mają nie tylko mieszanki stosowane w tworzeniu pasów kwietnych, ale również proces zmiany krajobrazu rolniczego ze zróżnicowanego (zielona infrastruktura) do uproszczonego (tylko rośliny uprawne).

Dlaczego w Polsce nie ma pasów kwietnych?

Jak wyjaśnia w rozmowie z redakcją Marcin Dąbrowski z organizacji Łąki Kwietne, obecnie nie ma uwarunkowań prawnych związanych ze stosowaniem pasów kwietnych i zadrzewień w rolnictwie, ale nad tym tematem pracuje już Unia Europejska. - Funkcjonują natomiast wytyczne, zalecenia oraz programy wsparcia finansowego w ramach Wspólnej Polityki Rolnej i wspierania różnorodności biologicznej. W krajach europejskich tzw. miejsca przyjazne zapylaczom, czyli właśnie także pasy kwietne i zadrzewienia, są zakładane już od wielu lat. Przykładami krajów, w których z powodzeniem stosuje się tego typu rozwiązania, są np. Holandia, Niemcy, Szwajcaria, Wielka Brytania czy Austria. W Polsce to rozwiązanie nie jest jeszcze rozpowszechnione – wyjaśnia Dąbrowski.

Dodaje przy tym, że aby korzystać z dobrodziejstw pasów kwietnych w rolnictwie w Polsce, potrzebna jest większa ilość informacji, zwłaszcza z zakresu agroekonomiki pasów kwietnych, a także działania edukacyjne na temat korzyści płynących z tego typu rozwiązań systemowych skierowane nie tylko do rolników, ale też do decydentów.

System wsparcia na wzór Wielkiej Brytanii?

- Funkcjonowanie pasów kwietnych w Polsce będzie bardzo trudne do zrealizowania bez zastosowania mechanizmów wsparcia finansowego. Jednak Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podczas konferencji nt. pasów kwietnych, która odbyła się w grudniu 2020 roku, zadeklarowało wprowadzenie dopłat dla rolników do pasów kwietnych w 2023 roku. W Europie mechanizmy te funkcjonują już z powodzeniem np. w Wielkiej Brytanii – wyjaśnia Dąbrowski.

Idąc tym tropem warto zauważyć, że dzięki pojawieniu się dofinansowania np. z budżetów obywatelskich, w polskich miastach coraz licznej zagościły łąki kwietne.

Marcin Dąbrowski zauważa jednak, że zakładanie łąk kwietnych w miastach jest prostsze niż pasów kwietnych w rolnictwie z kilku względów. Po pierwsze oczekują tego mieszkańcy miast, to proekologiczne nastawienie jest widoczne, choćby w staraniach o zwiększenie liczby zapylaczy. Mieszkańcom zależy także na aspekcie czysto estetycznym, łąki kwietne są prostu atrakcyjne wizualnie. - W przypadku pasów kwietnych w rolnictwie temat jest bardziej złożony. Jest wiele elementów wpływających na ich efektywność, część z nich wymaga dalszych opracowań naukowych. Finalnie łatwiej jest poświęcić na ten cel nieużytki miejskie czy też trawniki niż wydzielać pasy kwietne z terenów rolniczych, które przynoszą konkretne korzyści finansowe – konkluduje Dąbrowski.

Czytaj: [Wywiad] Polska popełnia wszystkie błędy innych krajów

Katarzyna Zamorowska: Dyrektor ds. komunikacji Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Analiza dostępna jest tutaj:
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/ele.13576

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Kryzys wodny zagraża dobrobytowi i pokojowi na świecie. Raport UNESCO (22 marca 2024)Co dalej z europejskim rolnictwem? Ministrowie jedno, eksperci drugie (28 lutego 2024)Płachta na rolnika (21 lutego 2024)Zamiast ugorów międzyplony i uprawy wiążące azot. KE z gestem wobec rolników (14 lutego 2024)Nasza planeta – nasza wspólna przyszłość (29 listopada 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony