Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Czy neutralność klimatyczna UE będzie możliwa bez szybkiego przyrostu nowych mocy z wiatru?

Z najnowszego raportu WindEurope wynika, że w Europie w 2020 r. powstały nowe farmy wiatrowe o mocy 14,7 GW, było to jednak o 19 proc. mniej, niż przewidywano przed pandemią. W 80 proc. były to lądowe farmy wiatrowe.

   Powrót       26 lutego 2021       Energia   

W statystyce przyrostu nowych mocy prowadzi Holandia (2 GW, ale tutaj były to akurat farmy morskie), kolejne kraje to Niemcy, Norwegia, Hiszpania i Francji. Na kraje UE-27 przypadło 10,5 GW nowych mocy.

W 2020 r. energia wiatrowa dostarczyła 16 proc. całej energii elektrycznej zużywanej w Europie. W Niemczech i Wielkiej Brytanii było to 27 proc., w Hiszpanii 22 proc., a w Danii aż 48 proc.

Jaka przyszłość?

WindEurope prognozuje(1), że w ciągu najbliższych 5 lat Europa zbuduje 105 GW nowych mocy wiatrowych, z czego ponad 70 proc. na lądzie. Jest to jednak znacznie poniżej tempa niezbędnego do realizacji Europejskiego Zielonego Ładu i osiągnięcia neutralności klimatycznej. W latach 2021-25 w UE-27 ma powstawać jedynie 15 GW rocznie nowych elektrowni wiatrowych, podczas gdy w latach 2021-30 trzeba budować 17 GW rocznie, aby zrealizować obecny cel UE w zakresie odnawialnych źródeł energii na 2030 r., oraz 27 GW rocznie, aby zrealizować niedawno przyjęty wyższy cel klimatyczny na poziomie 55 proc. (więcej czytaj tutaj).

Jako główną barierę dla powstawania nowych inwestycji diagnozuje się procedury związane z wydawaniem stosownych pozwoleń i to nawet w krajach, które mają bardziej liberalne zasady niż obowiązująca w Polsce “ustawa odległościowa”.

Czytaj: Liberalizacja reguły 10H to też uwolnienie inwestycji budowlanych

Jak sytuację w Polsce oceniają eksperci?

- Energetyka wiatrowa nabiera w Polsce tempa. Polska zobowiązała się do wybudowania 10 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej do 2040 roku i właśnie przyjęła dobre prawo wspierające ten cel. Buduje się również znaczne ilości mocy wiatrowych na lądzie - 700 MW w 2020 roku. Jednak aby utrzymać ten poziom, należy złagodzić restrykcyjną zasadę odległościową, która poważnie ogranicza dostępność terenów, gdzie można budować farmy wiatrowe. Z wiatru produkuje się obecnie jedynie 9 proc. energii elektrycznej w Polsce. Wiatr może pomóc Polsce w sprawiedliwej transformacji energetycznej - jeżeli zrobić większą przestrzeń dla nowych projektów – wskazuje Giles Dickson, dyrektor generalny w WindEurope.

Z kolei Paweł Czyżak, analityk Fundacji Instrat, komentuje, że chociaż moc energii wiatrowej w 2020 roku wzrosła, to jest zbyt wcześnie na świętowanie. - Wzrost wynika bowiem z realizacji projektów, które były planowane jeszcze przed 2016 rokiem i tragiczną w skutkach „ustawą antywiatrakową”. Nowe inwestycje są zablokowane przez wprowadzoną wtedy zasadę 10H i dopóki nie zostanie ona poluzowana, maksymalna moc, jaką możemy osiągnąć w lądowej energetyce wiatrowej, to ok. 10 GW. Aby spełnić unijne cele redukcji emisji CO2 do 2030 r. potrzeba nam kilkukrotnie więcej – wskazuje Czyżak.

Czytaj: Samorządy potrafią być samorządne i z inicjatywą. Ale to droga ciągle pod górę

Chiny liderem w offshore

Światowi giganci offshore

5 największych rynków morskiej energetyki wiatrowej pod względem łącznej mocy:
Wielka Brytania - 10 206 MW
Chiny - 9898 MW
Niemcy - 7730 MW
Holandia - 2611 MW
Belgia - 2259 MW

W tym samym czasie ukazał się także raport Global Wind Energy Council analizujący rynek offshore na świecie(2). Wynika z niego, że morska energetyka wiatrowa zainstalowała nieco ponad 6 GW nowych mocy na całym świecie w 2020 r. (czyli prawie tyle samo, co w roku poprzednim – mimo pandemii COVID-19).

Chiny, po raz trzeci z rzędu, okazały się światowym liderem pod względem nowych rocznych morskich instalacji wiatrowych (z ponad 3 GW nowych mocy na morzu w 2020 r.).

Wielka Brytania pozostaje na pierwszym miejscu na świecie pod względem całkowitej mocy morskiej energii wiatrowej, podczas gdy Chiny wyprzedziły Niemcy, stając się drugim co do wielkości rynkiem morskiej energii wiatrowej na świecie (patrz ramka).

Katarzyna Zamorowska: Dyrektor ds. komunikacji

Przypisy

1/ Raport WindEurope do pobrania tutaj:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/9983-WindEurope-wind-energy-in-Europe-2020.pdf
2/ Więcej informacji tutaj:
https://gwec.net/china-installed-half-of-new-global-offshore-wind-capacity-during-2020-in-record-year/

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Europejscy producenci i dostawcy turbin wiatrowych wracają do rentowności. Ocena WindEurope (20 marca 2024)PFR inwestuje 500 mln zł w terminal instalacyjny kluczowy dla rozwoju offshore. Gdańsk (08 marca 2024)PSEW i miasto Szczecin będą edukować i otwierać drzwi do kariery w offshore (04 marca 2024)Pięć lat działalności OX2 w Polsce: od wyzwań po osiągnięcia (04 marca 2024)Ile mocy zainstalowanych w energetyce wiatrowej ma Europa? Raport WindEurope (29 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony