© khunkornStudio
Europa Środkowa zwiera wodorowe szyki. 31 stycznia br. podczas poświęconego wodorowi szczytu Hyvolution w Paryżu podpisano umowę o współpracy w ramach inicjatywy 3Seas Hydrogen Council. Porozumienie zrzesza organizacje wodorowe z dziewięciu państw regionu, które zobowiązały się do skoordynowanych wysiłków na rzecz rozwoju sektora.
Pomysłodawczynią powołania 3Seas Hydrogen Council była organizacja Hydrogen Poland, do której dołączyły podmioty z Czech (Czech Technological Hydrogen Platform), Węgier (Hungarian Hydrogen Technology Association), Łotwy (Latvian Hydrogen Alliance), Słowacji (Slovak National Hydrogen Association), Litwy (Lithuanian Hydrogen Energy Association), Ukrainy (Ukrainian Hydrogen Council), Estonii (Estonian Hydrogen Cluster) i Słowenii (National Hydrogen Association of Slovenia), a także Klaster technologii wodorowych dla województwa pomorskiego. Powstanie inicjatywy oficjalnie ogłoszono w ubiegłym roku na forum technologii wodorowych H2Poland. Dokument podpisany pod koniec stycznia br. jest za to, jak czytamy w komunikacie prasowym, „kamieniem węgielnym inicjatywy”, określającym zasady jej funkcjonowania, strukturę organizacyjną oraz cele. „Przyjęcie tego dokumentu nie tylko stanowi symboliczne zainicjowanie działalności 3S, ale przede wszystkim integruje jej członków wokół aktywnych i regularnych działań na rzecz rozwoju sektora wodorowego w regionie” – mówią organizacje członkowskie.
Czytaj też: Powstanie studium wykonalności Nordycko-Bałtyckiego Korytarza Wodorowego
Śledzenie regulacji
Czym dokładnie będzie się zajmować 3Seas Hydrogen Council? O zadaniach stojących przed nowym organizmem mówią jej przedstawiciele. Członkini zarządu i dyrektor wykonawcza Czech Technological Hydrogen Platform, Veronika Vohlídková, wskazuje na stymulowanie dyskusji wokół prawnych i finansowych aspektów rozwoju branży wodorowej. - Inicjatywa 3Seas Hydrogen Council będzie tworzyć wyspecjalizowane platformy dyskusyjne skupiające się na analizowaniu istotnych zmian w prawodawstwie europejskim i regulacjach krajowych mających wpływ na sektor wodorowy. Ważną częścią naszej misji będzie ocena obecnego poziomu finansowania w Unii Europejskiej, szczególnie w świetle zróżnicowanych warunków klimatycznych w poszczególnych państwach członkowskich - wymienia Vohlídková, wspominając dalej o szkoleniach, inicjatywach edukacyjnych i współpracy naukowej, czemu ma służyć partnerstwo z uczelniami wyższymi. Na podobne obszary zwraca uwagę Oleksandr Riepkin z zarządu Ukrainian Hydrogen Council. - 3Seas Hydrogen Council będzie skupiać się na tworzeniu sieci współpracy, zachęcaniu do podejmowania inicjatyw badawczo-rozwojowych oraz wspieraniu inwestycji w infrastrukturę wodorową. Inicjatywa ta powinna także kierować uwagę na programy w zakresie edukacji i budowania świadomości, i w ten sposób promować rozpowszechnianie technologii wodorowych – mówi przedstawiciel ukraińskiej organizacji.
Wodór zasobem strategicznym
Współpraca transgraniczna to ważny aspekt inicjatywy, poruszany m.in. w kontekście dotyczących Europy Środkowej wyzwań i zagrożeń geostrategicznych. Oleksandr Riepkin podkreśla znaczenie „planowania strategicznego” jako „najskuteczniejszej formy obrony w trudnych czasach”, do wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą nawiązuje również wiceprezes stowarzyszenia Hydrogen Poland, Tomoho Umeda. - Musimy uświadomić sobie, że obecnie żyjemy w stanie wojny, którą prowadzi za nas wszystkich Ukraina. Nic nie będzie już takie samo. W związku z tym, kluczowe staje się przemyślenie i restrukturyzacja ścieżki rozwoju całego naszego regionu. To jeden z głównych powodów, dla których podjęliśmy decyzję o zjednoczeniu i połączeniu naszych sił w 3S. – stwierdza Umeda. Udział przedstawicieli Ukrainy ma wpisywać się w dotyczące UE integracyjne dążenia tego państwa. Prezes stowarzyszenia Hydrogen Poland, Paweł Piotrowicz, stwierdził, że 3Seas Hydrogen Council jako „pierwsza i jedyna taka inicjatywa wodorowa w Europie Środkowej” inicjuje nową epokę w transformacji energetycznej regionu. - To też historyczna chwila, wydarzenie pokazujące, że jesteśmy zdolni do wspólnego działania i jednoczenia się w dziedzinie zielonej energii. W końcu nikt za nas tego nie zrobi. Przyjęcie tej odpowiedzialności jest dla nas zaszczytem – podsumował Piotrowicz.
Czytaj też: Wodór zamiast rosyjskiej ropy? Rośnie znaczenie wodoru, także w Polsce
Szymon MajewskiDziennikarz
