Projekt dofinansowania termomodernizacji domów jednorodzinnych w ciągu dwóch tygodni powinien zostać zatwierdzony. Dotychczasowa kwota 25 mld zł przeznaczona na jego realizację może wzrosnąć nawet dwukrotnie – powiedział prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Kazimierz Kujda.
Pakiet Czyste Powietrze – inaczej zwany antysmogowym, obejmie 3 z 5 mln domów jednorodzinnych w Polsce. Zakłada dofinansowanie termomodernizacji z jednoczesną wymianą źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Gospodarstwa domowe, w których dochód na osobę nie przekracza 1 600 zł/miesiąc, będą mogły skorzystać z dofinansowania NFOŚiGW. Osobom o dochodach powyżej tego progu ma przysługiwać ulga wliczona w PIT. Trwają jeszcze końcowe rozmowy dotyczące wysokości ulg.
Najubożsi kwalifikowani do udziału w programie będą mogli liczyć na dofinansowanie w wysokości 40-90 proc. Kujda przyznaje, że planowany jest pilotaż, który da odpowiedź na pytanie o skalę zainteresowania, bo udział w programie będzie dobrowolny.
- Będziemy prowadzili działania edukacyjne, ale nikt najuboższych nie zmusi do skorzystania z dofinansowania. Nie wykluczamy możliwości finansowania inwestycji w 100 proc., ale to dopiero pokaże program pilotażowy. Zastanawiamy się też, czy zaliczkę na realizację przekazać właścicielowi domu, czy firmie wykonawczej - mówi Kujda.
Wydaje się, że kampania informacyjna będzie istotnym elementem całego przedsięwzięcia. Jeszcze w marcu minister środowiska Henryk Kowalczyk mówił, że samo przejście na inne źródło energii w domu np. z węgla na gaz przyczynia się do poprawy jakości powietrza, ale może też podnosić koszty ogrzewania. Jednoczesne ocieplenie domu i wymiana pieca powodują, że ten finalny koszt nie będzie większy, gdyż koszt ogrzewania bilansowany jest oszczędnościami wynikającymi z mniejszego zużycia energii.
- Obecnie nie martwimy się, że ludzie nie będą chcieli skorzystać z przysługującego im dofinansowania. Naszym zmartwieniem jest raczej wyobrażenie, że chętnych będzie za dużo - podsumowuje Kujda.

Dziennikarz