Z początkiem Nowego Roku Europa przywitała kolejny system kaucyjny. Niedługo po wprowadzeniu tego rozwiązania w Rumunii, 1 stycznia br. selektywną zbiórkę jednorazowych opakowań po napojach rozpoczęły Węgry. Nad Balatonem powstanie ok. 2000 punktów zwrotu, które mają pomóc podnieść wskaźniki recyklingu oraz ograniczyć zanieczyszczenie środowiska.
Węgierski system kaucyjny obejmuje plastikowe i szklane butelki oraz puszki aluminiowe jednorazowego użytku o pojemności od 0,1 do trzech litrów, z wyłączeniem napojów mlecznych. Kaucja uiszczana i następnie odbierana przez konsumentów wynosi 50 forintów – odpowiednik 0,13 euro i 57 groszy(1). Napoje będą zwracane w zobligowanych do uczestnictwa w systemie sklepach o powierzchni handlowej przekraczającej 400 m2, a także w mniejszych, które będą mogły dołączać dobrowolnie. Jak informuje portal Packaging-gateway.com, system stanowi część szerszej węgierskiej strategii na rzecz gospodarki cyrkularnej i zmniejszania zanieczyszczeń, a także wciela w życie zasady rozszerzonej odpowiedzialności producenta oraz zapisy unijnej dyrektywy SUP(2). Obsługą systemu zajmie się centralny administrator – Mohu, wykorzystujący do zbiórki automaty zwrotne firmy Tomra oraz wykorzystywane także w systemach kaucyjnych w Rumunii, Irlandii na Słowacji i na Malcie oprogramowanie informatyczne Sensoneo.
Czytaj też: 80 tys. punktów zbiórki. W Rumunii system kaucyjny już działa
Gospodarka odpadami w jednych rękach
Mohu (będąca spółką zależną koncernu paliwowego MOL) odpowiada za całość gospodarki odpadami komunalnymi na Węgrzech. – Mohu zarządza wszystkimi systemami rozszerzonej odpowiedzialności producenta, prowadzi zbiórkę pojemnikową z gospodarstw domowych i ma realizować obowiązujące cele recyklingu – w rozmowie z Teraz Środowisko opowiada ekspertka firmy Tomra, Anna Sapota. – Częścią przyznanej koncesji jest spełnienie związanych z odpadami wymogów UE, w tym zmniejszenia ilości odpadów składowanych. Spółka ma obowiązek inwestowania w infrastrukturę systemu gospodarowania odpadami, w tym w system kaucyjny – tłumaczy Sapota. Dodaje, że system niemal w całości oprze się na automatycznych punktach zwrotu, które mają być lokowane przede wszystkim w dużych sklepach. – Oczywiście z perspektywy konsumenta najwygodniejsza jest możliwość zwrócenia opakowania wszędzie, operator musi jednak wyważyć konsumencką wygodę z kosztami logistycznymi – mówi ekspertka.
Osiągnąć 90% selektywnej zbiórki
Do 30 czerwca br. obowiązuje okres przejściowy, w którym uczestnicy rynku będą mogli przystosować się do nowych zasad. W tym czasie na sklepowych półkach będzie można jeszcze znaleźć produkty w opakowaniach bez logo kaucyjnego, a producenci oraz wprowadzający na rynek będą mieć czas na zaprojektowanie nowych etykiet i rejestrację produktów u operatora. System nie obejmie szklanych butelek wielokrotnego użytku, co ma miejsce m.in. na Łotwie – jak mówi Anna Sapota, Mohu ma bowiem za zadanie zagospodarowanie odpadów, a stałym obiegiem wielokrotnie wykorzystywanych opakowań zajmują się z powodzeniem browary oraz inne podmioty wprowadzające takie opakowania na węgierski rynek.
Węgry są piętnastym państwem w Europie, które zdecydowało się uruchomić system kaucyjny. Jednym z najważniejszych celów jest zapewnienie 90% poziomu selektywnej zbiórki plastikowych butelek w 2029 r., czego wymaga dyrektywa SUP.
Szymon MajewskiDziennikarz
Przypisy
1/ Według średniego kursu NBP z 04.01.2024 r.2/ Więcej:https://www.packaging-gateway.com/news/hungary-drs-tomra-rvms/?cf-view