
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podczas konferencji prasowej powiedziała, że aktualizacja PEP2040 w części elektroenergetycznej odzwierciedla plany firm działających w sektorze. W dokumencie znajdzie się czwarty filar – suwerenność energetyczna, o potrzebie której Polska przekonała się po wybuchu kryzysu energetycznego i wojny w Ukrainie. Suwerenność energetyczna ma być rozumiana wieloaspektowo. Jest to przede wszystkim zmniejszona zależność od importu surowców i dostęp do energii produkowanej we własnych źródłach energii. Kolejny element to bezpieczeństwo i stabilność. PEP2040 została dostosowana do założeń górniczej umowy społecznej poprzez uwzględnienie potrzeby m.in. modernizacji bloków węglowych i związanym z tym wydobyciem surowców. Moce węglowe mają być konsekwentnie wycofywane z miksu energetycznego. Resort przygotował listę bloków węglowych, których praca będzie wydłużona o 2-3 lata.
Gaz do 2030 r. będzie znacząco ograniczony w miksie energetycznym porównaniu do pierwotnych planów. Jak powiedziała minister Moskwa, zakończone zostaną inwestycje już rozpoczęte i będące na wczesnym etapie, "o których wiemy w sieci i dla których jest zapewnione finansowanie". Odpowiedzią na ograniczone gazowe moce wytwórcze ma być punktowy rozwój OZE, ale i technologia małych reaktorów jądrowych (SMR).
Filarem synergia OZE + atom
Największy udział w krajowym systemie elektroenergetycznym (KSE) będą miały instalacje OZE i jądrowej.
- Jeśli dodamy OZE i energetykę jądrowa do 2040 r., to możemy mieć w sumie 74% mocy zainstalowanej. W 2030 r. spodziewamy się 50 GW w OZE. Jest to związane z dynamiką rozwoju i zapotrzebowania na tą energię. Do 2040 r. zostanie co najmniej podwojenie zapotrzebowania na ten rodzaj energii ze względu na elektryfikację i potrzeby gospodarcze – powiedziała.
PEP2040 zakłada budowę pierwszego reaktora SMR do 2030 r. przez Orlen Synthos Green Energy – będzie to reaktor BWRX-300 dostarczony przez Amerykanów.
Pozostałe części programu zostaną przedstawione w terminie późniejszym.
- Ma być przedstawiona aktualizacja dotycząca pozostałych sektorów np. ciepłownictwa, transportu i pozostałych sektorów. Jesteśmy już po akceptacji Komitetu Ekonomicznego RM. Jedna z rekomendacji jest rewizja planów zagospodarowania przestrzennego i zwiększenie planowanych mocy w morskiej energetyce wiatrowej - powiedziała.
Perspektywa PSE – kluczem integracja i sprawne działanie systemu
Tomasz Sikorski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznego, powiedział, że aktualizacja jest ambitnym sposobem na realizację transformacji. Z perspektywy PSE ważna jest integracja nowych instalacji wytwórczych z sieciami np. wielkoskalowych OZE (offshore wind) i mniejszych OZE działających przy sieci dystrybucyjnej. Istotne będą narzędzia jak kompensacja napięcia i mocy biernej.
Czytaj: Nadchodzi przyspieszenie inwestycji sieciowych – kluczem optymalizacja i rozbudowa
Drugą kluczowa kwestia to integracja w bilansie mocy i energii elektrycznej. W najbliższych latach na znaczeniu zyska utrzymanie źródeł konwencjonalnych rezerwujących źródeł OZE, w kolejnych narzędzia umożliwiające gospodarowanie nadwyżek energii. Trzeci filar to wystarczalność środków operacyjnych, czyli możliwość zarządzania systemem, gdzie dynamika pracy będzie znacznie większa – kluczowe będą m.in. mechanizmy rynkowe. Jak wskazał, ważne jest też opomiarowanie i sterowalność źródeł OZE, by w sytuacjach interwencyjnych reakcje były możliwe szybkie.
Moskwa poinformowała, że niebawem na Radzie Ministrów powinny się pojawić zapisy dotyczące linii bezpośredniej, cable pooling i innych, które ułatwią rozwój OZE w kontekście sieci.
Nakłady inwestycyjne w PEP2040 na rzecz nowych źródeł wytwórczych mają wynieść 726 mld zł. Sikorski wskazał, że inwestycje w sieć dystrybucyjną i przesyłowa powinny sięgnąć ok. 500 mld zł do 2040 r.
- Transformacja będzie opierać się na dwóch aktywnościach - rozwoju OZE i zapewnienie warunków do integracji. Mając na uwadze błędy, które popełniały inne kraje, trzeba zapewnić zrównoważony i równomierny rozwój w obu tych obszarów, aby nie powodować podatkowych kosztów. Kaszta złotówka powinna być oszczędzana przy takich nakładach – powiedział Sikorski.
W obecnie planie rozwoju PSE zakładają 60 mld zł do 2030 r. Operator szacuje, że do 2030 r. będzie potrzebnych co najmniej dwa lub trzy więcej środków finansowych.

Redaktor