Białostocka komunikacja rowerowa - BiKeR - będzie działa również w ościennej gminie Choroszcz - poinformowały w czwartek władze miasta. Stacja powstanie w centrum miasta, a od przyszłego tygodnia będzie można wypożyczyć rowery.
W Białymstoku rowery miejskie działają od ubiegłego roku. Mieszkańcy mają do dyspozycji 300 rowerów w 30 stacjach, a od czerwca ma być dostępnych 15 nowych stacji i 150 rowerów - powiedział w czwartek na konferencji zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak.
Rowery od początku cieszą się dużym powodzeniem. Mieszkańcy chętnie też jeżdżą tymi rowerami poza miasto, m.in. do oddalonego o kilkanaście kilometrów Supraśla czy właśnie Choroszczy.
Dlatego też - jak mówił burmistrz Choroszczy Robert Wardziński - miasto postanowiło wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców i otworzyć stację w centrum Choroszczy. Na razie będzie to jedna stacja z 15 rowerami, a jednoślady będzie można wypożyczać od środy 22 kwietnia. Roczny koszt utrzymania stacji będzie kosztowało Choroszcz 60 tys. zł.
Stacja ta będzie działała na takich samych zasadach jak białostockie stacje. Aby korzystać z roweru miejskiego, trzeba zarejestrować się w systemie, a następnie opłacić tzw. opłatę wstępną, która wynosi 10 zł. Za darmo z roweru można korzystać przez pierwszych 20 minut, a posiadacze karty miejskiej - przez pierwszych 30 minut; kolejne minuty są płatne.
Jóźwiak mówił, że współpraca samorządów w Białymstoku przy rozwoju rowerów miejskich jest drugim przykładem takiej współpracy w Polsce.
Poinformował też, że obecnie do systemu BiKeR zarejestrowanych jest 30 tys. użytkowników, a w tym sezonie, który działa trzy tygodnie, odnotowano już 28 tys. wypożyczeń. (PAP)
