Portal TechScience opublikował zrobione z kosmosu zdjęcia kilku dużych miast na świecie wykonane przed i po wymianie oświetlenia na energooszczędne. Okazuje się, że oświetlenie typu LED znacznie zwiększa tzw. zanieczyszczenie świetlne, które może wpływać na zdrowie ludzi i dziką przyrodę.
Zanieczyszczenie to jest rozumiane jako zanieczyszczenie światła naturalnego przez to stworzone przez człowieka i z wiadomych przyczyn ma miejsce nocą.
Wykonane w nocy, w odstępach kilkuletnich zdjęcia Mediolanu, Los Angeles, Meksyku, Seulu, Londynu i Madrytu wyraźnie pokazują różnice w rozświetleniu tych miast przed i po modernizacji.
Na przykład w Mediolanie w 2012 r. stopień rozświetlenia przedmieść był podobny do tego w centrum. Po roku 2015, kiedy miasto przestawiło się na oświetlenie typu LED, centrum odznaczało się na zdjęciach jako dużo jaśniejsze, z dużym udziałem niebieskiego światła, które ma wpływ na zmęczenie oczu. Bardzo istotną różnicę widać również w rozświetleniu Los Angeles między rokiem 2010 a 2012.
Trend zastępowania tradycyjnego oświetlenia energooszczędnym i jaśniejszym oświetleniem LED jest widoczny na całym świecie, w tym w Polsce. Planują taką wymianę lub już jej dokonały duże polskie miasta, takie jak Kraków, Gdańsk, Katowice, Bydgoszcz czy Białystok. W USA w ramach największego tego typu projektu w kraju planowane jest zastąpienie wszystkich 250 tys. ulicznych lamp oświetleniem LED-owym.
Tymczasem dużo jaśniejsze niż lampy sodowe uliczne oświetlenie LED-owe może powodować bezsenność (nadmierne wydzielanie melatoniny) i rozdrażnienie u ludzi, o czym pisał w marcu New York Times. Zanieczyszczenie świetlne może zaburzać rytm życia zwierząt i owadów, zwłaszcza tych aktywnych nocą (ptaki, ćmy, nietoperze). Utrudnia też obserwacje astronomiczne.

Dziennikarz