Drony na usługach energetyki: najlepiej sprawdzają się w zadaniach punktowych

Inspekcje lotnicze napowietrznych linii wysokiego napięcia wykonywane z pokładu śmigłowca lub przy zastosowaniu bezzałogowych statków powietrznych to już rzeczywistość w sektorze energetycznym. Takie rozwiązania pomagają przy codziennej obsłudze linii, a także w przypadku przerw w dostawach energii spowodowanych anomaliami pogodowymi.

Do czego można wykorzystać drony

Zebranie materiału jest możliwe dzięki wyposażeniu śmigłowców lub dronów w system pomiarowy składający się z kamer pasma widzialnego, termowizji, skanera laserowego (LIDAR) oraz systemu nawigacyjnego. Enea Operator, która wdraża takie rozwiązania od 2011 r., przeprowadziła szereg pilotaży, podczas których między innymi testowała bezzałogowe statki powietrzne (BSP), potocznie nazywane dronami. Testami objęto głównie linie średniego napięcia. BSP sprawdziły się przy zadaniach punktowych, np. pomogły w pracy komisji odbioru nowo wybudowanej linii energetycznej. Były przydatne również przy sprawdzeniu poprawności wykonania wycinki konarów oraz malowania (tzw. zabiegów antykorozyjnych) słupów wysokiego napięcia. BSP mogą być wykorzystane także przy mocowaniu flag ostrzegawczych i urządzeń odstraszających ptaki czy zawieszaniu tabliczek ostrzegawczych na przewodach, w miejscach trudno dostępnych, np. nad jeziorami i rzekami.

Po burzy i nawałnicy

Usługi lotnicze stanowią wsparcie dla służb technicznych także w identyfikacji zagrożeń i awarii po nawałnicach. - W takich sytuacjach szybkość pozyskania informacji przekłada się na skrócenie czasu przywrócenia zasilania do odbiorców. W przypadkach pilnej potrzeby lokalizacji awarii na sieci, spółka korzysta z oględzin lotniczych z obserwatorem. Takie działanie umożliwiają błyskawiczną weryfikację stanu sieci po wystąpieniu anomalii pogodowych, szczególnie w trudnodostępnym terenie, takim jak lasy – wyjaśnia w komunikacie Jarosław Ziobrowski, dyrektor Departamentu Zarządzania Majątkiem Sieciowym Enei Operator.

Wykorzystanie śmigłowców do oględzin setek kilometrów linii energetycznych jest - wg komunikatu - efektywniejsze, niż standardowe obchody, choć nie eliminuje ich całkowicie. Dodatkowo podczas oblotu linii, oprócz materiału zdjęciowego, powstaje również raport z oceną stanu technicznego infrastruktury energetycznej, co pozwala planować jej konserwację.

Katarzyna Zamorowska
Dyrektor ds. komunikacji