
IEO zwraca się do firm przemysłowych produkujących urządzenia i komponenty dla OZE na rynek krajowy i na eksport, jak również do firm, które zmierzają podjąć działalność przemysłową i innowacyjną w obszarze zielonych technologii o aktualizację swoich danych lub wpis do bazy danych. Na podstawie bazy danych firm powstanie raport o polskim przemyśle OZE. Baza dostępna pod następującym adresem jest tworzona z poparciem kluczowych ministerstw i agend centralnych odpowiedzialnych za rozwój przemysłu.
Polska może produkować więcej urządzeń dla OZE
Jak przekonują specjaliści z Instytutu Energetyki Odnawialnej, Polska mogłaby produkować znacznie więcej urządzeń dla sektora OZE i zdecydowanie więcej ich eksportować, zwiększając tym samym liczbę miejsc pracy oraz wysokość przychodów z podatków CIT i VAT odprowadzanych do budżetu państwa.
Często słyszy się pytanie: „Po co promować rozwój sektora energetyki odnawialnej skoro musimy importować urządzenia z Chin czy Niemiec, wspierając tym samym tamtejsze gospodarki oraz rynki pracy?” Tak postawiony problem oraz brak informacji i wiedzy o faktycznym obrazie rynku urządzeń zamykają zazwyczaj dyskusję o rozwoju odnawialnych źródeł energii (OZE) w Polsce. Tymczasem polskie firmy już teraz produkują urządzenia do pozyskiwania zielonej energii i nie trzeba ich importować. Co więcej, polskie firmy eksportują wyprodukowane urządzenia, m.in. do Niemiec, Francji, Austrii, Czech czy Włoch. Branża OZE już teraz zatrudnia niemal 40 tysięcy Polaków.
Poprzednia baza obejmuje tylko część rynku
W Polsce powstało wiele firm, które zaspokajają potrzeby krajowego rynku OZE i podejmują wysiłki na rzecz ekspansji międzynarodowej. Jedyna opracowana do tej pory, w 2010 roku, baza danych przedsiębiorstw produkcyjnych pracujących na rzecz sektora OZE w Polsce obejmuje część rynku w postaci 218 firm produkcyjnych. Są to w większości małe i średnie przedsiębiorstwa. Ponad połowa z tych firm produkowała urządzenia podstawowe, jak np. kolektory słoneczne, pozostali to producenci urządzeń niespecyficznych (mających zastosowanie w różnych branżach). Ostatnie lata nie wpłynęły pozytywnie na rozwój tego sektora. Niesprzyjające regulacje oraz niepewność legislacyjna ujawniły alarmujące i niekorzystne tendencje na rynku. Okazuje się, że spośród działających w 2010 roku producentów ubyło co najmniej 20 firm, najwięcej w branży biogazu (12) i wiatrowej (4). Jedynym sektorem, który zanotował przyrost nowych przedsiębiorstw, była energetyka słoneczna. Początkowo najwięcej firm powstawało w branży kolektorów słonecznych, a ostatnio – w branży fotowoltaicznej. Większość firm produkcyjnych zlokalizowana była w Polsce centralnej i zachodniej, w województwach śląskim oraz mazowieckim, wielkopolskim i pomorskim (patrz mapa).
Możliwy 17-procentowy roczny wzrost branży
Obecnie polski przemysł energetyki odnawialnej stoi przed olbrzymim wyzwaniem, ale i szansą. Wg wyliczeń IEO w latach 2016-2020 należy oczekiwać inwestycji w nowe źródła OZE na poziomie 15 GW w źródłach elektrycznych i 9 GW w cieplnych. Będzie to oznaczać 15-17 proc. rocznego tempa wzrostu branży. - Większość z ponad 60 mld złotych planowanych nakładów inwestycyjnych na lata 2016-2020 powinno pozostać u krajowych producentów i dostawców. Niestety, może być jednak też tak jak w okresie 2007-2013, gdy z 1 euro wydanego na inwestycje w całej gospodarce, ok. 0,8 euro wypływało na zakup bardziej zaawansowanych technologii zagranicznych. Trzeba zatem najpierw zbadać stan rozwoju obecnego przemysłu OZE w Polsce, aby móc zapewnić możliwości pokrycia potrzeb sektora OZE krajową produkcją - mówi Grzegorz Wiśniewski, prezes thinktanku IEO.

Dziennikarz
