Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
24.04.2024 24 kwietnia 2024

Koksownie będą producentem wodoru?

   Powrót       16 lutego 2018       Planowanie przestrzenne   

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia rozmawia o włączeniu się w projekt Jastrzębskiej Spółki Węglowej dotyczący separacji i wykorzystania wodoru z nadmiarowego gazu koksowniczego. Wodór ten mógłby zasilać ogniwa paliwowe w perspektywicznych pojazdach komunikacji miejskiej.

O zainteresowaniu się przez JSW technologią separacji wodoru z gazu koksowniczego mówił w ub. tygodniu, podczas prezentacji strategii spółki na lata 2018-2030, jej prezes, Daniel Ozon.

- Jesteśmy w trakcie rozmów z kilkoma potencjalnymi partnerami, aby z gazu koksowniczego ekstraktować wodór. Są to technologie znane na świecie, rozmawiamy z dostawcami technologii z Japonii, potencjalnie z Chin, Europy zachodniej – wskazał prezes JSW.

- Jeśli udałoby się to wdrożyć, nasze koksownie byłyby producentem wodoru, który byłby magazynowany i napędzał autobusy o napędzie wodorowym - aby poprawić jakość środowiska na Śląsku wyjaśnił Ozon.

Wodór przyszłością Śląska?

Do sprawy nawiązał podczas czwartkowej sesji Property Forum Katowice nt. bodźców rozwojowych dla woj. śląskiego przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) Kazimierz Karolczak.

- (...) już w tej chwili rozmawiamy o projektach typowo gospodarczych, które chcielibyśmy lokalizować na Śląsku - wskazał Karolczak, nawiązując do przystąpienia przez GZM do projektu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju zakładającego rozwój i wdrożenie polskiego autobusu elektrycznego.

- Wychodzimy od projektu autobusu, który będzie napędzany bateriami, ale okazuje się, że w Japonii twierdzą, że przyszłość przed pojazdami elektrycznymi jest nie w napędzie bateryjnym, bo to jest związane z ograniczeniami dotyczącymi chociażby pewnych surowców, z których te baterie są produkowane. Ale być może powinny być napędzane wodorem - powinniśmy pracować nad stworzeniem ogniwa, gdzie prąd uzyskuje się z przemian chemicznych wodoru - mówił szef GZM.

Komentując możliwość produkcji wodoru z gazu koksowniczego uznał, że jest to szansa by „tę gospodarkę węglową” która jest „za chwilę próbować być może przekształcać w gospodarkę wodorową”.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Biowodór i e-paliwa na horyzoncie (24 kwietnia 2024)Zmniejszanie strat granulatu z tworzyw sztucznych to priorytet. Opinia KR (22 kwietnia 2024)Guma, plastik i tektura. Nielegalne odpady wróciły do Niemiec (22 kwietnia 2024)FEPW. Mielec i Biała Podlaska z umowami na zrównoważoną mobilność miejską; informacje o drugim naborze (18 kwietnia 2024)Budynki, transport, edukacja. Unijny panel obywatelski o efektywności energetycznej (17 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony