Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
11.08.2025 11 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

KE naciska na więcej zobowiązań przed paryską konferencją klimatyczną

   Powrót       20 sierpnia 2015       Ryzyko środowiskowe   

KE chce, by więcej krajów przedstawiło swoje zobowiązania przed mającym się odbyć pod koniec roku światowym szczytem klimatycznym w Paryżu. W czwartek wezwano do tego m.in. Brazylię, Argentynę i Indie, które do tej pory nie przekazały swoich celów.

Przed konferencją klimatyczną w stolicy Francji kraje mają ogłosić, jaki będzie ich wkład w walkę z globalnym ociepleniem. Kilkadziesiąt państw już to zrobiło. UE, która chce być na tym polu liderem, już jesienią ustaliła swój cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 r. w porównaniu ze stanem z 1990 r.

Ponad połowa krajów już przedstawiła kontrybucje

Dyplomaci unijni pracują nad tym, aby jak najwięcej krajów zgłosiło swoje narodowe kontrybucje do porozumienia klimatycznego. Z wypowiedzi Canete wynika, że na razie swoje zobowiązania przedstawiło 56 krajów odpowiadających za 61 proc. globalnych emisji.

- Więcej krajów musi wyjść z ambitnymi kontrybucjami (ws. redukcji emisji gazów cieplarnianych - PAP) - mówił na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli unijny komisarz ds. klimatu i energii Miguel Canete. - Kilka kluczowych krajów G20, takich jak Argentyna, Brazylia, Indie, Indonezja, Arabia Saudyjska, RPA i Turcja, musi przedstawić swoje kontrybucje bezzwłocznie - oświadczył.

Zwrócił uwagę, że obecna sytuacja to już postęp w porównaniu do poprzedniego porozumienia klimatycznego, czyli drugiego okresu obowiązywania Protokołu z Kioto, którego ustaleń zobowiązało się przestrzegać 36 krajów odpowiadających za 14 proc. emisji.

- Przedstawione już teraz zobowiązania pochodzą nie tylko od największych emitentów, takich jak Chiny, UE, czy Stany Zjednoczone, ale również od niektórych najwrażliwszych krajów afrykańskich czy karaibskich - wskazywał Canete.

Komisarz narzekał, że techniczne rozmowy mające przygotować tekst porozumienia klimatycznego opóźniają się i są w tyle za ustaleniami politycznymi.

Światowa konferencja klimatyczna ma potrwać od 30 listopada do 11 grudnia 2015 roku. Jej efektem ma być porozumienie mające na celu niedopuszczenie do wzrostu średniej temperatury na Ziemi o 2 stopnie C w stosunku do epoki przedindustrialnej.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Czy zostanie z nami śnieg? 0 cm pokrywy śnieżnej w niektórych miejscach to realna perspektywa (20 lutego 2025)Polsko-islandzkie rozmowy o geotermii i klimacie (14 lutego 2025)Polityka klimatyczna Polski w jednym dokumencie. Dwuletni raport transparentności już w UNFCCC (04 lutego 2025)Spotkanie Europejskich Ambasadorów Klimatycznych (23 stycznia 2025)Wydatki publiczne UE jako ratunek dla przemysłu. Finansowanie z długu czy odrzucenie polityki klimatycznej? (21 stycznia 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony