
Na początku 2015 r. Sejm wprowadził do ustawy o odnawialnych źródłach energii mechanizm taryf gwarantowanych dla mikroelektrowni OZE o mocach do 10 kW, czyli tzw. „poprawkę prosumencką”. Dzięki niej produkowanie czystej energii miało się obywatelom opłacać, co przyczyniłoby się do rozwoju nowoczesnych technologii w sektorze energetycznym i zwiększenia efektywności tego rynku.
W perspektywie oznaczałoby to m.in. powstanie nowych miejsc pracy (szacunkowo 70 tysięcy w ciągu najbliższej dekady) i poprawę konkurencyjności wielu sektorów polskiej gospodarki. Zwiększyłoby się też bezpieczeństwo energetyczne kraju, co oznacza mniejszy import surowców energetycznych – głównie z Rosji – na który obecnie polski rząd wydaje około 70 mld zł rocznie.
Ponadto więcej energii z OZE równa się mniejszej emisji gazów cieplarnianych, przyczyniając się do realizacji celów klimatycznych Unii Europejskiej na 2030 rok.
Bariery zamiast wsparcia
Ministerstwo Gospodarki natychmiast po przyjęciu ustawy przez Parlament zaczęło jednak pracować nad jej nowelizacją. Początkowo miała ona jedynie usunąć wątpliwości interpretacyjne, jednak zmiany zaproponowane przez resort są dużo poważniejsze. Nowelizacja wprowadza szereg barier biurokratycznych (kary, kontrole, limity, obowiązki obliczeniowe), które sprawiają, że inwestycja w mikroinstalacje OZE staje się dla przeciętnego obywatela nieopłacalna i wręcz niebezpieczna. Tego typu „wsparcie” bardziej zniechęci ludzi do inwestowania w OZE niż ich do tego zachęci.
– Jeżeli zaproponowana przez rząd nowelizacja ustawy o OZE wejdzie w życie, to rozwój energetyki prosumenckiej w Polsce zostanie zahamowany. Bez wątpienia wpłynie to również negatywnie na inne segmenty odnawialnych źródeł energii oraz znacząco osłabi innowacyjność polskiej gospodarki – mówi Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC).Sygnatariusze listu
- Stefan Kamiński, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji
- Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła
- Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych
- Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej
- Tadeusz Jassa, prezydent Polskiej Korporacji Techniki SGGiK
- Edward Licznerski, prezes Pomorskiego Konsorcjum 3×20
- Stanisław M. Pietruszko, prezes Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki
- Beata Kępińska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Geotermicznego
- Sylwia Koch-Kopyszko, prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego
- Bogdan Szymański, prezes Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej – Polska PV
- Tomasz Mania, prezes Polskiego Stowarzyszenie Pomp Ciepła
- Piotr Czajkowski, V-ce prezes Związku Pracodawców Forum Energetyki Odnawialnej
- Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej
Szybki rozwój gospodarki niskoemisyjnej - nowoczesnej, efektywnej energetycznie i wykorzystującej odnawialne źródła energii - nie będzie możliwy bez wprowadzenia odpowiednich mechanizmów wsparcia dla energetyki prosumenckiej. Obywatele powinni mieć szansę na aktywne uczestniczenie w rynku energii, możliwość skorzystania z postępu technologicznego, służącego jednocześnie poprawie jakości ich życia oraz ochronie środowiska. Zarządzanie wytwarzaną przez siebie energią najskuteczniej uświadomi im jej wartość i konieczność jej oszczędzania.
Zobowiązania klimatyczne na poważnie
– Rząd słusznie zgodził się na to, by Unia Europejska przyjęła zobowiązania klimatyczne do 2030 roku. Teraz przyszedł czas, by potraktować te zobowiązania na poważnie. Nie zrealizujemy celu redukcji emisji i nie przejdziemy na gospodarkę niskoemisyjną bez rozwoju rozproszonej energetyki, bazującej na odnawialnych źródłach. Z kolei bez silnego systemu wsparcia, opartego na racjonalnych ekonomicznie taryfach gwarantowanych, nie będzie rozwoju rozproszonej energetyki – mówi Tobiasz Adamczewski, ekspert ds. klimatu i energii Fundacji WWF Polska, członek Koalicji Klimatycznej.
Rządowa Rada ds. Energetyki Obywatelskiej
Sygnatariusze listu apelują o transparentny proces legislacyjny, zaznaczając, że rząd nie może zignorować wyników konsultacji społecznych. Nowelizacja powinna zostać poparta rzetelnymi, publicznie dostępnymi analizami i uczciwą debatą na temat planów rozwoju energetyki w Polsce. Autorzy listu wnoszą o powołanie Rządowej Rady ds. Energetyki Obywatelskiej, która będzie „bezstronnie monitorowała system wsparcia energetyki odnawialnej, wspomagała rozwój energetyki rozproszonej i inicjowała działania na rzecz najmniejszych producentów energii z OZE – prosumentów, a także uczestniczyła w procesie transformacji polskiej energetyki”.
Wśród sygnatariuszy znajdują się organizacje gospodarcze reprezentujące producentów i usługodawców sektora efektywnej, odnawialnej i rozproszonej energetyki oraz organizacje ekologiczne.

Dziennikarz