Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
WiÄ™cej  ›
05.08.2025 05 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Ministerstwo Åšrodowiska: deklaracja klimatyczna USA i Chin napawa optymizmem przed COP21

   Powrót       17 listopada 2014       Ryzyko Å›rodowiskowe   

Deklaracja klimatyczna USA i Chin, obok zobowiązań Unii Europejskiej, może być krokiem milowym na drodze do nowego porozumienia klimatycznego - pisze na rządowym blogu minister środowiska Maciej Grabowski. Globalne porozumienie klimatyczne ma być zawarte podczas szczytu COP21 w Paryżu w 2015 r.

W ubiegłą środę w Pekinie USA i Chiny przedstawiły nowe cele dotyczące redukcji emisji gazów cieplarnianych. Prezydent Barack Obama zapowiedział redukcję o 26-28 proc. do 2025 roku w stosunku do poziomu z 2005 roku. Prezydent Xi Jinping, którego kraj buduje nowe elektrownie węglowe, przyczyniając się do stałego wzrostu emisji, nie sprecyzował konkretnych celów. Zapowiedział natomiast, że szczyt emisji w jego kraju nastąpi do 2030 roku, ale podjęte zostaną starania, by było to wcześniej.

Szacuje się, że USA i Chiny odpowiadają za około 45 proc. emisji dwutlenku węgla na Ziemi.

Według ministra Grabowskiego Stany Zjednoczone oraz Państwo Środka - najwięksi światowi emitenci gazów cieplarnianych - wyrażają wolę ograniczania emisji i przechodzenia gospodarek na bardziej niskoemisyjne.

Deklaracje te są także sygnałem dla innych, przede wszystkim tych najbardziej uprzemysłowionych państw, do przedstawiania swoich wkładów do nowej umowy. Jasny przekaz płynie także do przedsiębiorców – pokazuje potrzebę rozwoju ekoinnowacji i nowoczesnych, niskoemisyjnych technologii - podkreśla Grabowski.

Nadzieje przed COP21

Do tej pory samotny prym w rozmowach klimatycznych wiodła Unia Europejska. Teraz nieśmiało dołączają do niej USA i Chiny. To napawa optymizmem przed szczytem COP21 w Paryżu i pozwala liczyć na sukces - dodaje szef resortu środowiska.

Celem COP21 jest m.in. ograniczenie wzrostu temperatury do 2 stopni Celsjusza; według ekologów przy większym wzroście Ziemia podlegałaby dramatycznym zakłóceniom pogodowym, suszom, powodziom, a część gatunków uległaby przyspieszonemu wymieraniu.

UE podczas ostatniego szczytu w Brukseli określiła cele polityki klimatyczno-energetycznej i zobowiązała się do 40-proc. redukcji CO2.

Polska w negocjacjach klimatycznych na forum UE zawsze podkreślała, że wysiłki klimatyczne muszą mieć charakter globalny, a Unia odpowiada jedynie za ok. 11 proc. światowych emisji.

Polska była gospodarzem COP19. Podczas szczytu w Warszawie w 2013 r. państwa członkowskie ONZ zostały zobligowane do rozpoczęcia prac nad narodowymi zobowiązaniami klimatycznymi w ramach globalnego porozumienia. Pierwsze zobowiązania najprawdopodobniej zostaną przedstawione wiosną 2015 r. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Czy zostanie z nami śnieg? 0 cm pokrywy śnieżnej w niektórych miejscach to realna perspektywa (20 lutego 2025)Polsko-islandzkie rozmowy o geotermii i klimacie (14 lutego 2025)Polityka klimatyczna Polski w jednym dokumencie. Dwuletni raport transparentności już w UNFCCC (04 lutego 2025)Spotkanie Europejskich Ambasadorów Klimatycznych (23 stycznia 2025)Wydatki publiczne UE jako ratunek dla przemysłu. Finansowanie z długu czy odrzucenie polityki klimatycznej? (21 stycznia 2025)
©Teraz Åšrodowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony