Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
25.04.2024 25 kwietnia 2024

Odnawialne źródła energii: Europa musi zareagować na dynamikę światowego rynku

Podczas gdy Chiny wysuwają się na prowadzenie wśród krajów najbardziej atrakcyjnych dla inwestycji w OZE, Unia Europejska bezskutecznie próbuje przyciągnąć zagraniczny kapitał. Kraje rozwijające się odnotowują coraz lepsze pozycje w rankingach.

   Powrót       21 września 2014       Energia   

Inwestycje na rynku odnawialnych źródeł energii (OZE) ponownie rosną. Za najbardziej atrakcyjny kraj uważa się Chiny, które po spadku z pierwszego miejsca w 2013 roku, znowu je zajmują. Udało im się to dzięki ambitnej polityce wprowadzania czystych technologii i staraniom przyciągnięcia zagranicznych inwestorów. Tak podsumowuje chińskie działania biuro Ernst & Young (EY), które opublikowało 16 września br. ranking najatrakcyjniejszych krajów z punku widzenia OZE. Autorzy raportu odnotowują, że Chiny wprowadziły kilka pilotażowych systemów handlu emisjami dwutlenku węgla, których celem jest redukcja zanieczyszczenia oraz promocja wartości strategicznej czystych technologii.

Crowdfunding, przyszłość OZE?

EY analizuje nowe możliwości finansowania energii odnawialnych, takie jak crowdfunding (finansowanie społecznościowe), które ma pozytywne skutki na oszczędnościach osób fizycznych oraz przedsiębiorstw i samorządów.
Biuro Ernst & Young uważa, że kapitał dostępny dzięki takim sposobom finansowania ma olbrzymi potencjał, pod warunkiem, że dobrze przemyślana zostanie relacja między ryzykiem i zyskiem. Crowdfunding może stać się ważnym sposobem inwestowania przez osoby fizyczne.
Tymczasem Stany Zjednoczone i Europa w dalszym ciągu osłabiają swoją pozycję wobec nieustannego postępu wschodzących ekonomii (Indii, Brazylii, Chile, RPA czy Kenii). USA zajmują w rankingu drugie miejsce, mimo powszechnego wdrażania energii odnawialnych i tworzenia dobrych warunków inwestycyjnych. Za główną przyczynę spadku uważa się opieszałość Kongresu i powolne procedury wydawania pozwoleń.

Znaczące zmiany w naszym rankingu wzmacniają opinię, jakoby obiecujące perspektywy rozwoju energii odnawialnych nie dotyczyły już tylko dojrzałych rynków, ale całego świata, zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się – analizuje Alexis Gazzo, ekspert ds. energii odnawialnych w biurze Ernst & Young. To bardzo ważny etap, który zmobilizuje przedsiębiorstwa i rządy do rewizji strategii energetycznych celem utrzymania długotrwałej przewagi wobec konkurencji.

Odpowiednia sieć w Europie

Mimo dużych ambicji, rynek europejski jest nieustannie hamowany przez swoją infrastrukturę. By wprowadzić nowe możliwości produkcji energii odnawialnej, należy rozwinąć sieć inteligentnych połączeń i sposobów przechowywania energii. Ernst & Young uważa, że przyszedł czas na porzucenie systemów wsparcia i na równomierny rozwój sieci, zachowując całkowitą przejrzystość kosztów. By energie odnawialne stały się bardziej konkurencyjne, niezbędny jest wydajniejszy rynek handlu emisjami. Unia Europejska podjęła już pierwsze kroki w tym kierunku, wprowadzając dyrektywy, których celem jest konfrontacja energii odnawialnych z rynkiem poprzez projekty tworzenia infrastruktury i stabilizację wewnętrznego rynku energii już od 2015 roku. UE przewiduje także reformę handlu emisjami.

Niemniej jednak sytuacja poszczególnych państw Unii Europejskiej jest bardzo różna. Niemcy zachowują trzecie, a Holandia osiągnęła trzynaste (z piętnastego) miejsce w rankingu, głównie dzięki zaangażowanej polityce wspierania energii odnawialnych. Tymczasem pozycja Wielkiej Brytanii spadła z szóstego na siódme miejsce, co przypisuje się wysyłaniu przez nią sprzecznych ze sobą opinii na temat kwestii energetyki. Jeśli chodzi o Hiszpanię i Włochy, ich pozycje spadły o kilka miejsc po wprowadzeniu polityki wspierania energii odnawialnych. Pozytywnie odbierane są ambicje Francji, która ma zamiar do 2050 roku produkować 32% energii w sposób odnawialny (dwa razy więcej niż dzisiaj) oraz zmniejszyć emisję gazu cieplarnianego o 75%. Francuzi przewidują inwestycje o wartości 10 mld euro.

Sophie Fabrégat
Tłumaczenie: Marta Wojtkiewicz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Biowodór i e-paliwa na horyzoncie (25 kwietnia 2024)Świetne regulacje, ale brak brandu? Debata „Przyszłość morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” (24 kwietnia 2024)Biometan elementem sine qua non zrównoważonego rozwoju firmy i kraju (03 kwietnia 2024)Ponad 43% udziału OZE w globalnej produkcji energii. Łączna moc to 3870 GW (02 kwietnia 2024)Co dalej z Turowem? Zielona energetyka obywatelska propozycją dla regionu (19 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony