Spółka PKP SA uruchomiła w piątek pierwsze swoje ładowarki samochodów elektrycznych zainstalowane przy dworcach kolejowych w Gliwicach, Katowicach oraz Częstochowie. Do końca tego roku działać ma dziesięć takich ładowarek, m.in. również w Gdańsku i Warszawie.
Jak mówił podczas piątkowej uroczystości związanej z uruchomieniem ładowarki w Gliwicach odpowiedzialny za projekt wiceprezes PKP SA Mirosław Antonowicz, to początek projektu ważnego dla kolei, która chce wpisać się w program elektromobilności premiera Mateusza Morawieckiego.
Carsharing dostępny w ramach biletu kolejowego?
- Rozpoczynamy projekt wyposażania polskich dworców klasy premium w stacje ładowania pojazdów - powiedział Antonowicz informując, że pierwsze stacje uruchomiono tego dnia, obok Gliwic, także w Katowicach, Katowicach-Ligocie oraz Częstochowie. Stacje mają powstać na wszyskich dworcach klasy premium.
- Chcemy to zrobić w 2019 r. Jeżeli projekt będzie się dobrze rozwijał, chcemy połączyć go z tzw. carsharingiem, czyli wynajmem samochodów, być może też biletem kombinowanym – ponieważ jesteśmy przedsiębiorstwem, które chce wpisywać się w intermodalizm, czyli łączenie środków transportu, nie tylko w transporcie towarowym, ale także pasażerskim - dodał Antonowicz.
Wiceprezes zapowiedział, że przez pierwsze trzy miesiące kolej, jako operator stacji ładowania, nie będzie pobierała opłaty za korzystanie z nich. Potem wdrażany będzie system płatności, oparty o aplikację mobilną. W dalszej kolejności ma ona być wiązana z funkcją korzystania z usług kolejowych: np. korzystający z przejazdów koleją będą otrzymywali rabat na ładowanie. (PAP)
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.