Parlament Europejski stanie się już na początku 2016 r. pierwszą instytucją unijną neutralną pod względem emisji CO2. Taką decyzję podjęło Biuro Parlamentu Europejskiego w związku ze zbliżającym się szczytem klimatycznym.
Parlament nie zaprzestaje w związku z tym działań mających na celu redukcję szkodliwych emisji, stara się m.in. efektywnie zarządzać energią, lepiej wykorzystywać zasoby, takie jak woda i papier, podnosić poziom recyklingu odpadów. Prowadzi też kampanię informacyjną na temat globalnego ocieplenia.
- Na kilka tygodni przez COP21 w Paryżu to silny przekaz ze strony tej unijnej instytucji, świadczący o tym, że chcemy wypełniać nasze cele – skomentowała tę decyzję Ulrike Lunacek odpowiedzialna za europejski system ekozarządzania i audytu EMAS.
Pierwszy system kompensacji emisji CO2 zaimplementowany przez Parlament Europejski w 2011 r. obejmował jedynie emisje związane z podróżami i samochodami służbowymi, ze zużyciem energii i pracą urządzeń w budynkach Parlamentu. Do nowego systemu natomiast włączono wszystkie emisje Parlamentu, w szczególności te związane z przelotami deputowanych. Na nowy program zostanie przeznaczona kwota w wysokości nawet 250 tys. euro.
Kompensacja dwutlenku węgla ma miejsce tylko wtedy, gdy emisje dwutlenku węgla są niemożliwe do uniknięcia i nie można ich zredukować. Wiąże się z zakupem pozwoleń do emisji CO2, który ma zrównoważyć własne emisje CO2 kupującego.
Ewa SzekalskaDziennikarz