Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Planowanie przestrzenne - kluczowe dla ochrony złóż w Polsce

   Powrót       16 lipca 2015       Planowanie przestrzenne   

Skuteczność ochrony strategicznych złóż w Polsce ograniczają m.in. niedostatki planowania przestrzennego; potrzeba tu większej współpracy samorządów i władz centralnych oraz zrozumienia racji państwowych - mówi wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju Sławomir Brodziński.

W resorcie środowiska trwają prace nad "białą księgą" dot. ochrony złóż kopalin energetycznych i nieenergetycznych w Polsce. Brodziński ocenił, że "biała księga" ochrony strategicznych złóż może być pierwszym krokiem do zbudowania w Polsce polityki surowcowej.

Projekt księgi ma być gotowy we wrześniu i - jak podkreśla wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju - dokument będzie miał charakter otwarty, to znaczy będzie przedstawiał nie jedno, a kilka alternatywnych podejść dotyczących ochrony złóż. Decyzja co do nadania im priorytetowej roli będzie podejmowana po szerokich konsultacjach.

Ochrona i waloryzacja

Księga ma zabezpieczać strategiczne z punktu widzenia państwa złoża przed ich "zablokowaniem", np. przez prowadzone inwestycje (zabudowę powierzchni nad złożem uniemożliwiającą jego późniejszą eksploatację) czy kwestie ochrony środowiska. Ponad 40 proc. (42 proc.) naszego kraju pokryte jest bowiem różnymi formami ochrony środowiska naturalnego.

- Po pierwsze obecnie analizowane są możliwości legislacyjne, jak lepiej chronić strategiczne, czy kluczowe dla kraju złoża, po drugie Państwowemu Instytutowi Geologicznemu została zlecona waloryzacja i dokonanie rankingu złóż, które w tej fazie zostaną arbitralnie uznane za strategiczne. Aby osiągnąć konkretny rezultat, będzie to kilkadziesiąt złóż, a nie tysiące - powiedział Brodziński. Mają to być m.in. złoża węglowodorów, węgla kamiennego i brunatnego, rud miedzi, cynku, ołowiu, wydzielone złoża soli i prawdopodobnie kruszyw.

Wiceminister dodał, że droga poprzez nowelizację Prawa górniczego i geologicznego nie jest przesądzona. Przede wszystkim należy się uporać z problemami wynikającymi z planowania przestrzennego, szczególnie w przypadku braku takich planów - zwrócił uwagę.

Trzecią fazą prac nad dokumentem będzie - według niego - ocena finansowych skutków propozycji regulacyjnych "białej księgi". - Muszą znaleźć się środki budżetowe i inwestorów, które zrekompensują społecznościom lokalnym i konkretnym obywatelom straty związane z górniczym przeznaczeniem danego terenu. Bez takiej współpracy nie da się tego przeprowadzić - powiedział. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Ponad 100 mld euro na zieloną transformację w latach 2021-2027. Jak działa polityka spójności (02 kwietnia 2024)Zielona Koalicja dla Zdrowia – jakie cele i strategia działania? (26 marca 2024)Stan polskich wód powierzchniowych wykazuje postępy, jednak wciąż nie zadowola (14 marca 2024)Pies i jego ogon (13 lutego 2024)Lessy, piasek czy torf – NIK wzięła pod lupę nielegalne wydobycie kopalin (01 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony