Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
24.04.2024 24 kwietnia 2024

Czy wojna w Ukrainie spowoduje opóźnienia w realizacji projektów PV w Polsce?

   Powrót       21 marca 2022       Energia   

Wojna w Ukrainie grozi w Polsce opóźnieniami w budowie farm fotowoltaicznych, m.in. z powodu braków kadrowych - ocenia Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki (PSE). Według organizacji, OZE to element bezpieczeństwa energetycznego i ich rozwój powinien przyspieszyć. - Dostajemy sygnały o problemach z terminową realizacją projektów. Wielu zatrudnionych w sektorze PV Ukraińców wraca do swojej ojczyzny, żeby chwycić za broń - mówi PAP prezes PSE Ewa Magiera. - Podziwiamy ich heroizm i pomagamy, jak możemy. Jednak już dzisiaj nasz rynek poważnie odczuwa skutki tej sytuacji. W codziennej pracy przy realizacji inwestycji zmagamy się z brakami kadrowymi, których szybko nie uzupełnimy - ocenia Magiera.

Jak wskazuje, opóźnienia w budowie źródeł przełożą się na niedotrzymywanie terminów pierwszego wytworzenia energii z nowych instalacji. Obecnie zwycięzcy aukcji OZE mają na to 24 miesiące. Na szczęście - jak podkreśla Ewa Magiera - na etapie uzgodnień znajduje się już projekt nowelizacji ustawy o OZE, który przewiduje wydłużenie tego terminu do 33 miesięcy – analogicznie jak w przypadku instalacji wiatrowych.

Zmiana ta to efekt m.in. starań PSF, które zabiegało o wydłużenie terminu ze względu na problemy w realizacji zawartych warunków przyłączeniowych i umów przyłączeniowych oraz zaburzeń łańcuchów dostaw związanych z pandemią COVID19 - przypomniała szefowa Stowarzyszanie. - Cieszymy się, że głos branży PV jest słyszany. Zwłaszcza teraz, kiedy musimy przyśpieszyć transformację energetyczną i mocno stawiać na własne zasoby, szczególnie odnawialne. Energetyka słoneczna, obecnie najtańsza dostępna technologia wytwarzania energii elektrycznej, dzięki stosunkowo krótkiemu procesowi inwestycyjnemu daje szansę na szybkie wypełnienie luk w mocach wytwórczych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym – mówi PAP Dyrektorka Generalna PSF Irena Gajewska. Jak dodaje, "bezpieczeństwo energetyczne w oparciu o OZE, w tym fotowoltaikę, to obecnie polska racja stanu".

Czytaj też: Rynek fotowoltaiki zdominowany przez chińskich producentów. Europa nie powiedziała ostatniego słowa

Według danych operatora przesyłowego PSE, na koniec roku 2021 r. do krajowego systemu przyłączone było 7 GW słonecznych mocy wytwórczych, z czego ponad trzy czwarte to tzw. instalacje prosumenckie. W sumie fotowoltaika pokryła blisko 3 proc. krajowego rocznego zużycia energii, dostarczając 4,6 TWh energii.

Jak jednak zwraca uwagę PSF, krajowy potencjał PV wielokrotnie przekracza dotychczasowe moce wytwórcze fotowoltaiki w Polsce, a elastyczność zastosowania technologii stwarza naprawdę właściwie nieograniczone możliwości zastosowań. To fantastyczne pole do innowacji, takich jak perowskity opracowane przez Polkę, Olgę Malinkiewicz, które mają szansę zrewolucjonizować energetykę - podkreśla Ewa Magiera.

Jak mówi szefowa PSF, w Polsce przybywa wielkoskalowych projektów PV, rośnie rynek usług, a przestrzeń na biznesowe wejście w sektor energetyki słonecznej nieustannie się powiększa. - Jednocześnie stawiamy czoła wyzwaniom istotnie wpływającym na płynność łańcucha dostaw czy terminowość projektów. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, strategie zarządzania aktywami, ich eksploatacji mają kluczowe znaczenie w zmniejszaniu potencjalnych ryzyk inwestycji, redukcji kosztów i niezawodności instalacji - zaznacza.

Organizacja przypomina, że jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie Polska podjęła kroki, aby budować krajowy łańcuch dostaw PV. Dzisiaj w obliczu tak dramatycznie zmienionej sytuacji międzynarodowej, ta wspólna rządowo-branżowa inicjatywa budowy łańcucha doskonale się wpisuje w unijny zielony zwrot – ogłoszone 10 marca, podczas nadzwyczajnego szczytu w Wersalu, zamiary uniezależnienia się od rosyjskich nośników energii grubo przed rokiem 2030, które w szczegółach sformułowano w planie REPowerEU - ocenia Irena Gajewska.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

European Solar Charter podpisana. Unijne wsparcie dla sektora fotowoltaicznego (17 kwietnia 2024)Zdekarbonizowane budownictwo na horyzoncie. Przyjęto dyrektywę EPBD (16 kwietnia 2024)100 kW to 200 modułów fotowoltaicznych. O recyklingu w energetyce słonecznej i nie tylko (15 kwietnia 2024)Jak modelować polski system energetyczny (15 kwietnia 2024)Projekt. Od lipca elastyczni prosumenci będą premiowani (11 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony