Chociaż jest ich aż o 18 proc. więcej niż rok wcześniej, europejskie samochody ciężarowe spalają coraz mniej paliwa i dzięki temu emitują mniej CO2 – wynika z danych ogłoszonych dziś przez Europejską Agencję Środowiska (EEA).
W 2014 roku na terenie Unii Europejskiej zarejestrowano 1,4 miliona nowych ciężarówek. Szacuje się, że każda z nich emituje średnio 169,2 g dwutlenku węgla na przejechany kilometr – czyli 4 g mniej niż w roku 2013. Oznacza to, że już dzisiaj jesteśmy poniżej progu emisji wyznaczonego na 2017 rok.
Najwyższe emisje na Słowacji
Wszystkie kraje UE za wyjątkiem Malty i Holandii odnotowały w ubiegłym roku wzrost ilości nowo zarejestrowanych ciężarówek, który w całej Unii wyniósł 18 proc. Aż 60 proc. tych pojazdów znalazło się we Francji (24 proc.), Wielkiej Brytanii (21 proc.) oraz w Niemczech (15 proc.).
Zdecydowaną większość, bo aż 97 proc. stanowiły samochody z silnikiem diesla. Zaledwie 2 proc. nowych pojazdów tego typu napędzana jest gazem, natomiast mniej niż 0,5 proc. – prądem elektrycznym.
Zauważa się rozbieżność w poziomie emisji CO2 w zależności od kraju. Średni poziom emisji dla „starych” członków Unii wyniósł w 2014 roku 169.0 g CO2/km, podczas gdy w „nowych” państwach oszacowano go na 171,6 g CO2/km. Najlepsze wyniki odnotowano w Portugalii (145,1 g CO2/km), na Malcie i w Bułgarii, najgorsze – aż 30 proc. wyższe – na Słowacji (193,3 g CO2/km), w Czechach i w Niemczech.
Metodologia
Unia Europejska wprowadziła obowiązek badania poziomu emisji w warunkach laboratoryjnych. Na podstawie uzyskanych wyników wydaje się wprowadzanym na rynek samochodom odpowiednie certyfikaty. Działanie takie pozwala porównywać ze sobą różne modele oraz śledzić progres, nie oddaje natomiast realnych poziomów stężeń CO2. System jest z roku na rok ulepszany, a jego twórcy liczą na to, że wkrótce będziemy dysponowali danymi bardziej zbliżonymi do stanu rzeczywistego.
Szczegółowy raport na ten temat emisji CO2, których źródłem są samochody ciężarowe, zostanie opublikowany przez Europejską Agencję Środowiska jesienią tego roku.
Marta Wojtkiewicz