Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Powstał plan ochrony polsko-rosyjskiego jeziora Gołdap

   Powrót       28 kwietnia 2016       Woda   

Na zlecenie władz miejskich Gołdapi powstał plan działań ochronnych dla tamtejszego jeziora, położonego po obu stronach granicy polsko-rosyjskiej. Samorząd jeszcze w tym roku powinien otrzymać unijne dofinansowanie na rekultywację akwenu.

Jak poinformował PAP w środę zastępca burmistrza Gołdapi Jacek Morzy, na zlecenie miasta wykonano badania wody i opracowano już plan działań ochronnych dla jeziora. Taka dokumentacja jest niezbędna, żeby samorząd uzyskał pozwolenie wodno-prawne i wystąpił o dofinansowanie unijne na rekultywację zbiornika.

W Regionalnym Programie Operacyjnym na poprawę jakości wód jezior na Warmii i Mazurach zarezerwowano 6,3 mln zł, a nabór wniosków przewidziano na jesieni. Zgodnie z regulaminem konkursu największe szanse mają przedsięwzięcia powiązane z funkcją uzdrowiskową województwa. - Gołdap jest jak na razie jedynym uzdrowiskiem w regionie, więc mamy duże szanse, żeby otrzymać te pieniądze - ocenił Morzy.

Gmina już wcześniej uporządkowała gospodarkę wodno-ściekową. Zmodernizowała oczyszczalnie ścieków i zbudowała kolektory sanitarne, żeby ograniczyć dopływ zanieczyszczeń. Powstrzymało to dalszą degradację akwenu, ale nie na tyle, by osiągnął on dobry stan ekologiczny. W wodzie jest nadal nadmiar biogenów, co powoduje masowe zakwity glonów - latem przejrzystość wody nie przekracza 80 cm.

Rekultywacja na bazie glinki bentonitowej

Władze Gołdapi wybrały już metodę rekultywacji. Zamierzają zastosować preparat produkowany na bazie naturalnej glinki bentonitowej, który wiąże fosforany, powstrzymując eutrofizację. Takie kuracje mają się odbyć dwukrotnie - na jesieni przyszłego roku i wiosną 2018 r. Będą polegały na równomiernym rozsypaniu na powierzchni jeziora ok. 300 ton glinki, która opadnie na dno. Koszt tych działań szacowany jest na ok. 4 mln zł, z czego 85 proc. ma pochodzić z unijnej dotacji.

Według prof. Tomasza Heese z Politechniki Koszalińskiej, który jest autorem planu ochrony i projektu rekultywacji jeziora Gołdap, zastosowanie takiej technologii powinno trwale poprawić jakość wody. W jego ocenie, jest ona od dawna popularna w wielu krajach, w Polsce zastosowano ją po raz pierwszy na jeziorkach w Gnieźnie.

Dzięki tej metodzie i zablokowaniu biogenów w osadach, efekty rekultywacji będą widoczne bardzo szybko. - Praktycznie już w następnym sezonie letnim można oczekiwać zaniku niekorzystnych zjawisk związanych z eutrofizacją. Woda uzyska większą przejrzystość, nastąpi rozwinięcie się makrofitów, czyli odtworzenie łąk podwodnych, które są siedliskiem dla bogactwa zooplanktonu, bezkręgowców i ryb, czyli tego czego brakuje w tej chwili - wyjaśnił.

Władze Gołdapi uzyskały już zgodę na oczyszczanie jeziora taką metodą od władz obwodu kaliningradzkiego. Zbiornik przecina bowiem polsko-rosyjska granica państwowa. Jezioro Gołdap ma blisko 150 ha, a jedna trzecia jego powierzchni znajduje się na terytorium Federacji Rosyjskiej. Jest to największe jezioro Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Stan polskich wód powierzchniowych wykazuje postępy, jednak wciąż nie zadowola (14 marca 2024)Oczyszczalnie drenażowe jak bomba z opóźnionym zapłonem (09 lutego 2024)Model 3T optymalny dla branży wod-kan. Co zmieni nowa dyrektywa i co dzieje się nad Bałtykiem (07 lutego 2024)3,1% polskiego PKB na ochronę środowiska w 2022 r. Dane ekonomiczne od GUS (17 stycznia 2024)Przywrócić nawodnienie, odnowić bagna. Oczekiwania Centrum Ochrony Mokradeł (14 grudnia 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony