Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
20.04.2024 20 kwietnia 2024

Programy ochrony powietrza skoordynowane w skali całego regionu

Samorząd woj. śląskiego uzgadnia z gminami regionu działania mające ograniczyć – na gruncie tzw. ustawy antysmogowej – zanieczyszczenie powietrza związane z niską emisją. Samorządowcy sygnalizują m.in. potrzebę zakazu spalania złej jakości paliw.

   Powrót       18 listopada 2015       Ryzyko środowiskowe   

Poinformował o tym PAP dyrektor wydziału ochrony środowiska Urzędu Marszałkowskiego Woj. Śląskiego Maciej Thorz. Chodzi o rozmowę na gruncie podpisanej 6 października przez prezydenta tzw. ustawy antysmogowej (nowelizacji Prawa ochrony środowiska). Kontekstem jest m.in. ostatnia fala smogu, który unosił się nad regionem między 27 października a 7 listopada.

Dialog i koordynacja działań

Tchorz powiedział PAP, że w zakresie poprawy jakości powietrza woj. śląskie chce współpracować z samorządami lokalnymi dwutorowo. Pierwsza kwestia to dialog z władzami miast i gmin m.in. przy formułowaniu ich lokalnych programów ochrony powietrza (potrzebnych np. przy staraniach o środki zewnętrzne). Celem ma być takie ich (nieformalne) skoordynowanie, aby były możliwie spójne między sobą, a także z programem wojewódzkim.

- Będziemy też starali się uzyskać od gmin, czego od nas oczekują, jeśli chodzi o nowelizację Prawa ochrony środowiska, która daje możliwość ograniczenia lub wyeliminowania spalania określonych paliw czy też określenia parametrów jakości kotłów. Z niektórych gmin dostajemy już informacje, z których wynika, że nie są tu możliwe działania natychmiastowe - zaznaczył Thorz.

Jak wyjaśnił, mieszkańcy, którzy kupili już paliwo na ten sezon grzewczy, nie powinni być zaskakiwani nagłymi zakazami w tej sprawie. Jednocześnie jego zdaniem bez zakazu spalania określonych paliw nie ma w regionie możliwości poprawy jakości powietrza – związana z tym decyzja jest więc prawdopodobna dla terenu całego województwa.

- Chciałbym, aby społeczeństwo mogło dostać jasny sygnał i zaproponować określenie takiej daty, która byłaby możliwa do wypełnienia bez łamania prawa. Czyli np. uchwała (sejmiku – PAP) w kwietniu obejmowałaby przyszły sezon grzewczy. Podobnie odnośnie spalania w określonych klasach pieców uchwała powinna dać jasny sygnał, w jakiej perspektywie nie będzie to dopuszczone - wyjaśnił dyrektor.

Ogrzewanie może być nowoczesne i nie tak drogie

Ponieważ spalanie paliw wyższej jakości wiąże się z wyższymi kosztami, Thorz zadeklarował, że na spotkaniach z burmistrzami, prezydentami zachęca ich do tworzenia grup zakupowych: kupowania paliw bezpośrednio u producentów oraz dystrybuowania ich za niewielką opłatą mieszkańcom.

- Niektóre gminy poczyniły już przymiarki i okazuje się, że najlepszej jakości paliwo dostarczone nawet do odległych gmin w woj. śląskim potrafi kosztować 420 zł za tonę, gdy to samo paliwo na składzie kosztuje 900 zł. Mamy więc możliwości - zaznaczył dyrektor przypominając, że dla dużej części społeczeństwa koszty ogrzewania i energii przekraczają piątą część domowych budżetów.

Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego deklarują, że nie chcą przesądzać o kształcie przyszłych rozwiązań, które nie muszą być podobne np. do przyjętych niedawno przez sejmik woj. małopolskiego. Wskazują, że choć wyeliminowanie w tym regionie każdego rodzaju węgla z palenisk indywidualnych byłoby trudne, można dyskutować, aby te piece były nowoczesne.

Samorządy potrzebują pomocy państwa

Urzędnicy marszałka woj. śląskiego podkreślają ponadto, że samorządy nie poradzą sobie z problemem niskiej emisji i smogu same – oczekują od państwa np. ustawowych uregulowań dotyczących jakości paliwa dla odbiorców indywidualnych czy klas jakości kotłów węglowych.

W ostatnich tygodniach duże problemy z jakością powietrza notowano w dużych ośrodkach miejskich – w Krakowie i na Śląsku. Dyspozycję surowego karania osób palących śmieci w Katowicach wydał straży miejskiej prezydent tego miasta Marcin Krupa, prosząc też mieszkańców m.in. o zgłaszanie związanych z tym podejrzeń. Działania antysmogowe podjęły również władze Rudy Śląskiej i Rybnika.

Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach za 55 proc. niskiej emisji w regionie odpowiadają indywidualne gospodarstwa domowe. Źródła przemysłowe i transportowe to 35 proc. całości. Pozostałe źródła – 10 proc. - to m.in. pola i zwałowiska. Emisja pyłów z zakładów przemysłowych w 2014 r. wyniosła 14 tys. ton, z budynków mieszkalnych 36 tys. ton, a ze spalin – ok. 16 tys. ton.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Za 1.5 roku może zabraknąć środków na „Czyste Powietrze”. PAS (17 kwietnia 2024)Rada UE przyjmuje dyrektywę o emisjach przemysłowych (15 kwietnia 2024)PE a dyrektywa ws. ochrony gleby (12 kwietnia 2024)Mobilne płuca PAS. 5. edycja kampanii (02 kwietnia 2024)Zielona Koalicja dla Zdrowia – jakie cele i strategia działania? (26 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony