Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
16.08.2025 16 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Skarga ws. zakładu utylizacji akumulatorów w Ministerstwie

   Powrót       25 lutego 2016       Ryzyko środowiskowe   

Zamknięcia zakładu utylizacji akumulatorów w Korszach (woj. warmińsko-mazurskie) domagają się mieszkańcy. Uważają, że huta ZAP Sznajder Batterien emituje niebezpieczne związki ołowiu. We wtorek skargę mieszkańców radni sejmiku skierowali do ministra środowiska.

Protestujący od trzech lat mieszkańcy podważają legalność funkcjonowania zakładu i zarzucają bezczynność instytucjom odpowiedzialnym za nadzór nad nim.

30 grudnia 2015 r. mieszkańcy Korsz, zrzeszeni w Komitecie na Rzecz Ochrony Środowiska i Zdrowia Mieszkańców Miasta Korsze złożyli do urzędu marszałkowskiego w Olsztynie skargę skierowaną do radnych sejmiku. W skardze zwarli zarzut, iż wydanie pozwolenia zintegrowanego dla zakładu ZAP Sznajder zlokalizowanego w Korszach oraz zmian w tym pozwoleniu są pogwałceniem prawa przez marszałka województwa warmińsko-mazurskiego.

Radni nie mają kompetencji

We wtorek na sesji sejmiku radni nie rozpatrzyli merytorycznie skargi, gdyż uznali, że nie mają w tym zakresie kompetencji. Podjęli natomiast uchwałę o przekazaniu skargi do ministra środowiska. Sejmik województwa warmińsko-mazurskiego stwierdził, że wpływ funkcjonowania zakładu w Korszach na stan otaczającego go środowiska jak również na zdrowie mieszkańców Korsz znajduje się w zakresie spraw uznanych (...) za ważne.

Namacalnym dowodem troski było stanowisko z marca 2015 r. w którym radni wskazali, że koniecznym rozwiązaniem jest wprowadzenie stałego monitoringu zanieczyszczeń emitowanych przez ten zakład a wyniki tego monitoringu winne być ogólnie dostępne dla mieszkańców Korsz - napisano w dokumencie.

Podkreślić należy, że przekazanie skargi do ministra środowiska nie jest uchylaniem się sejmiku od problematyki funkcjonowania zakładu ZAP Sznajder Batterien w Korszach ale stanowi wyraz poszanowania zasady legalizmu - napisano w przyjętej we wtorek uchwale.

Wysokie stężenia Pb we krwi mieszkańców

Protesty w Korszach nasiliły się pod koniec 2013 r. W związku z licznymi skargami lokalny samorząd postanowił sfinansować mieszkańcom badania krwi na zawartość ołowiu. Władze miasta informowały potem, że badania wykazały przekroczone normy zawartości ciężkiego metalu u 36 mieszkańców, w tym 18 dzieci.

W 2014 r. kętrzyński Sanepid wstrzymał produkcję w zakładzie w związku z przekroczeniem norm na obecność ołowiu we krwi u kilku pracowników. Decyzję uchylił po dwóch miesiącach wojewódzki Sanepid, gdy zakład przedstawił dowody, że na stanowiskach produkcyjnych nie ma już takich przekroczeń. Śledztwo w sprawie zakładu utylizacji akumulatorów prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Jak podawała Prokuratura Okręgowa w Olsztynie, śledczy sprawdzają, czy zakład nie naraził pracowników na pracę w szkodliwych warunkach spowodowanych wysokim poziomem ołowiu.

Przedstawiciele ZAP Sznajder Batterien S.A. od początku protestów zapewniają, że zakład w Korszach ma wszelkie certyfikaty świadczące o spełnieniu najsurowszych norm środowiskowych i był wielokrotnie kontrolowany przez Sanepid i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

W gminie Korsze mieszka 11 tys. osób, a stopa bezrobocia sięga tam ok. 30 proc. Miejscowy zakład recyklingu akumulatorów działa od 2011 r. i zatrudnia ponad 30 pracowników. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zaawansowane materiały kluczowe dla zielonego przemysłu. Unia stawia na badania i innowacje (23 sierpnia 2024)59% najlepszym wynikiem w recyklingu odpadów komunalnych. W Polsce to 35,7% (09 lipca 2024)Bezpieczeństwo pożarowe i środowiskowe magazynów energii elektrycznej (25 czerwca 2024)Nielegalne składowisko odpadów w gdańskim Sobieszewie. Niemal 18 ton substancji niebezpiecznych (10 czerwca 2024)Mandaty od inspektorów ochrony środowiska? Nowy GIOŚ szykuje zmiany (07 czerwca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony