Zabrze nosi się z zamiarem wybudowania osiedla, które będzie całkowicie niezależne energetycznie. Pomysł został zaczerpnięty ze Szwecji.
Niezależność energetyczną (w zakresie energii elektrycznej i cieplnej) zapewni osiedlu odpowiednia infrastruktura w postaci m.in. ogniw fotowoltaicznych czy pomp ciepła.
- W celu przygotowania koncepcji budowy niebawem zostanie powołany ogromny, interdyscyplinarny zespół specjalistów. Rolę doradczą będą pełnić studenci z Uniwersytetu w Lund w Szwecji – powiedziała Katarzyna Dzióba, Zastępca Prezydenta Miasta Zabrze. – W kolejnym etapie myślimy o zaangażowaniu w projekty spółek miejskich, np. ZBM-TBS która buduje w Zabrzu obiekty mieszkaniowe.
Osiedle będzie się składać z domów jednorodzinnych (budownictwo szeregowe) i niskich budynków wielorodzinnych (do czterech kondygnacji). Powstanie na terenie nieużytków rolnych.
Podobne osiedle istnieje w Malmö w Szwecji. Władze miasta miały okazję obejrzeć je z bliska podczas wizyty w Szwecji - i są pod jego ogromnym wrażeniem. Osiedle, mimo że przyjazne środowisku i mieszkańcom, wymaga od nich jednak pewnych wyrzeczeń. Na przykład każdy, kto chce tam mieszkać, musi podpisać umowę, że przez kilka lat nie kupi samochodu. Mieszkańcom pozostaje rower, car-sharing i komunikacja miejska. Rozwiązanie to w znacznym stopniu ogranicza zanieczyszczenie powietrza i hałas na terenie osiedla.
Mieszkańcy osiedla w Zabrzu będą musieli liczyć się z podobnymi obostrzeniami. - Dlatego liczymy na mieszkańców świadomych ekologicznie. W pobliżu powstaje strefa ekonomiczna, a w niej liczne nowe zakłady pracy. Zakładamy, że będzie to dodatkową zachętą do osiedlania się w tej okolicy – dodała Katarzyna Dzióba.
Ewa SzekalskaDziennikarz Tekst powstał w ramach projektu Eco-Miasto, którego celem jest rozpowszechnienie i wdrażanie w polskich gminach dobrych praktyk w zrównoważonym rozwoju. Projekt organizowany jest przez Ambasadę Francji w Polsce i Centrum UNEP/GRID-Warszawa. Teraz Środowisko jest wieloletnim patronem medialnym projektu.