Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
07.08.2025 07 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Nowe propozycje KE nie wzmocnią realnie łańcuchów dostaw – ocenia branża OZE

W marcu UE przedstawiła szereg propozycji regulacyjnych, których celem jest wzmocnienie łańcuchów dostaw dla kluczowych technologii oraz wsparcie lokalnego przemysłu. W ocenie organizacji branżowych to dobry kierunek, ale chęci mogą nie wystarczyć.

   Powrót       23 marca 2023       Energia   
Odnawialne źródła energii

Europejski przemysł związany z technologiami mającymi znaczenie dla osiągnięcia celu neutralności klimatycznej do 2050 r. jest w słabej kondycji. Jego sytuację nadszarpnęła pandemia COVID-19, kryzys gospodarczy i energetyczny, inflacja, a także rosnąca konkurencja po stronie Azji i USA. Komisja Europejska w odpowiedzi zaproponowała m.in. reformę struktury rynku energii elektrycznej, pakiet regulacji Net-Zero Industry Act, zmiany w rozporządzeniu GBER, projekt rozporządzenia w sprawie surowców krytycznych, oraz stworzenie Europejskiego Banku Wodoru. Jak się okazuje, kształt regulacji nie odpowiada wielu branżom, które twierdzą, że przedstawione propozycje są niewystarczające do realnego wsparcia europejskiego przemysłu i rozwoju technologii „made in Europe”.

Branża wiatrowa: UE musi odejść od obsesji na punkcie przełomów technologicznych

W ocenie europejskiego stowarzyszenia energetyki wiatrowej WindEurope, plan przemysłowy UE w obecnym kształcie nie spełnia niezbędnych wymogów do rozbudowy europejskiego przemysłu dla energetyki wiatrowej i stanowi właściwie „nieśmiały krok”. Zgodnie z celami UE, rocznie powinno przybywać 30 GW w farmach wiatrowych, podczas gdy w ubiegłym roku było to 16 GW. Potrzebne są fabryki, porty, statki, sieci przesyłowe oraz wykwalifikowana kadra. W ocenie organizacji potrzebne są nowe unijne mechanizmy finansowania, rzeczywiste działania na rzecz rozwoju zdolności produkcyjnych. Jednym ze sposobów na zabezpieczenie dostępu do surowców jest wskazany recykling i odzysk materiałów. Regulacje objęły kluczowe magnesy, ale już nie uwzględniły włókna szklanego kluczowego w produkcji łopat wiatrowych.

Branża słoneczna: Regulacje oferują kij bez marchewki

Kolejnym znaczącym sektorem jest energetyka słoneczna. Branża od wielu lat apeluje o wzmocnienie i wsparcie dywersyfikacji dostaw komponentów, w tym lokalnego przemysłu. Ten sektor jest w znacznej części uzależniony od importu surowców i komponentów z Azji, podczas gdy sama UE przeznaczyła dużo środków na innowacje w tym obszarze. Projekt regulacji cieszy, ale wyzwaniem może być realna budowa zakładów produkcyjnych.

- Budowa wielogigawatowych fabryk słonecznych w Europie nie może nastąpić z dnia na dzień. Obawiamy się, że regulacja i związane z nią wnioski oferują kij, ale nie marchewkę - komentuje Dries Acke, dyrektor ds. polityki w SolarPower Europe.

W jego ocenie kij to ograniczenie wsparcia dla technologii importowanych z dominujących regionów. Marchewką powinny być instrumenty finansowe, zwłaszcza w obliczu galopującej inflacji.

Branża pomp ciepła: Cele mało ambitne

Europejskie stowarzyszenie pomp ciepła EHPA zauważa, że plan przemysłowy faktycznie chce wesprzeć rozwój zeroemisyjnych urządzeń grzewczych, jednak jest on zbyt mało ambitny. Obecnie 60% pomp ciepła sprzedawanych w Europie jest produkowanych lokalnie. Cel 40% wyznaczony dla produkcji zielonych technologii przez firmy lokalne jest zatem zbyt niski dla sektora pomp ciepła. KE założyła wsparcie zdolności produkcyjnych o mocy 31 GW do 2030 r., podczas gdy konserwatywne scenariusze wzrostu szacowane przez branżę wskazują na 47 GW. W ocenie organizacji potrzebne jest podwojenie sprzedaży pomp ciepła do 2026 r. oraz dodanie celów pośrednich.

EHPA szacuje, że potrzeby kadrowe sięgną 450-500 tys. FTE (ekwiwalentu pełnego czasu pracy), w porównaniu z około 117 tys. dostępnych obecnie, co oznacza poważne problemy w zapewnieniu wykwalifikowanych pracowników. Organizacja poinformowała też, że opracowuje „akcelerator pomp ciepła”, aby zapewnić przemysłowy wkład w rozwój pomp ciepła w Europie.

Patrycja Rapacka: Redaktor

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dla jednych krok w dobrą stronę, dla innych koń trojański. Omnibus ma zmienić raportowanie ESG (28 lutego 2025)Unia Europejska ma szansę na przyspieszenie rozwoju rynku pomp ciepła (27 lutego 2025)Jeden cykl destrukcji. Płoną lasy, płonie infrastruktura, cierpi także klimat (24 lutego 2025)Środki z rezerwy celowej pomogą gminom usunąć nielegalnie zdeponowane odpady (21 lutego 2025)Dekarbonizacja i wsparcie branży OZE przez ulgi podatkowe. Komisja Europejska zatwierdziła program Finlandii (18 lutego 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony