
© vegefox.com
- Będziemy postulować w rozmowach z Komisją Europejską możliwość ewentualnego wydłużenia rynku mocy – poinformowała PAP minister klimatu i środowiska Anna Moskwa (definicja: co to jest rynek mocy?).
Wsparcie finansowe w ramach rynku mocy, którego koszt ponoszą końcowi odbiorcy energii elektrycznej, jest przyznawane jednostkom, które pozostają w gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu. Jednostki te są też zobowiązane do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia. Wsparcie w ramach rynku mocy dla jednostek węglowych kończy się z 2025 r. Wymuszają to przepisy unijne.
Pozytywna ocena rynku mocy
- Rynek mocy oceniamy bardzo pozytywnie, szczególnie w ostatnich miesiącach. U nas to działa zarówno na poziomie oszczędności, jak i wzywania do obecności w systemie. Będziemy postulować w rozmowach z KE o możliwości ewentualnego wydłużenia rynku mocy – powiedziała minister Anna Moskwa pytana przez PAP o plany wydłużenia wsparcia publicznego dla jednostek węglowych.
Szefowa MKiŚ podkreśliła, że dla bezpieczeństwa energetycznego, w kraju powinien funkcjonować jeszcze po 2025 r. przynajmniej podobny do rynku mocy mechanizm, z którego można by wesprzeć pracę stabilnych źródeł węglowych.
"Wzmocnienie energetyki węglowej jest niezbędne"
Anna Moskwa dodała, że w związku z wojną i koniecznością ograniczania zużycia gazu, drugie życie ma otrzymać część bloków węglowych, które wcześniej planowano do zamknięcia.
- Okresowo będziemy mieli większe zapotrzebowanie na moc, a skoro ograniczamy konsumpcje gazu, to musimy to czymś wypełnić – zmodernizować część bloków węglowych i przedłużyć ich działalność. To wzmocnienie energetyki węglowej jest niezbędne, ale bardziej od strony jakości funkcjonowania, techniki, niezbędnych modernizacji niż wolumenu w miksie energetycznym – wyjaśniła.
Szefowa MKiŚ poinformowała, że wkrótce ma zostać ogłoszona aktualizacja "Polityki energetycznej Polski do 2040 r." (PEP2040), która będzie zbieżna z komunikowanymi z końcem marca 2022 r. założeniami. Chodzi m.in. o rozbudowę mocy opartych o źródła krajowe, dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii, poprawę efektywności energetycznej, czy energetykę jądrową.
Jak wskazała w aktualizacji PEP2040 na pewno zostanie zwiększona rola odnawialnych źródeł energii. - We wstępnych prognozach już widzimy, że w 2030 r. będziemy w stanie osiągnąć 50 GW mocy zainstalowanej w OZE – zaznaczyła minister.
W dokumencie mają zostać wskazana także czyste technologie węglowe, jakie znalazły się w załączniku do umowy społecznej z górnikami. Chodzi m.in. o budowę instalacji do zgazowywania węgla w technologii IGCC (elektrownia na gaz z węgla) z wychwytem CO2 oraz z podziemnym magazynem dla tego gazu.
W aktualizacji PEP2040 mają pojawić się też małe modułowe reaktory jądrowe (MMR i SMR), w które inwestuje Orlen i KGHM.
Elektrownie szczytowo-pompowe w planach
Anna Moskwa dodała, że aktualizacja zawierać będzie również wskazanie na elektrownie szczytowo-pompowe, które mogą być wykorzystane jako wielkoskalowe magazyny energii oraz biogazownie. Według MKiŚ Polska ma bardzo duży potencjał jeśli chodzi o produkcję biogazu. Rocznie może być to 13-15 mld m sześć. biogazu, czyli 8 mld m sześć. czystego biometanu.
Czytaj: Polska ma jeden z największych w Europie potencjałów do produkcji biogazu i biometanu. Co nie gra?
Źródło: PAP
autor: Michał Boroń