Samorządy powinny wziąć większą odpowiedzialność za działania na rzecz ochrony klimatu - uważa dr Wojciech Szymalski z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.
Z najnowszych badań Instytutu na rzecz Ekorozwoju (InE) na temat świadomości władz samorządowych w zakresie potrzeb ochrony klimatu i adaptacji do jego zmian wynika, że szefowie gmin, miast, a także powiatów coraz wyraźniej dostrzegają problemy związane ze zmianami klimatycznymi. Większość postrzega je jednak raczej jako problem globalny, a nie lokalny.
Zdaniem dr. Wojciecha Szymalskiego, samorządy zaczynają działać dopiero w reakcji na lokalne skutki globalnego ocieplenia. - Dopiero gdy wystąpią podtopienia, władze zaczynają się zastanawiać nad modernizacją systemu kanalizacji deszczowej i innymi sprawami związanymi z zagospodarowaniem deszczówki. Nie ma natomiast refleksji, że jest to skutek zjawiska globalnego, które może jeszcze nasilić nawalne deszcze w przyszłości i że możemy temu przeciwdziałać lub zabezpieczyć się zawczasu - tłumaczy ekspert.
Konieczność refleksji i komunikacji
Jego zdaniem potrzebna jest zmiana w myśleniu o wszystkich lokalnych inwestycjach. - Przy wszystkich przedsięwzięciach samorządom powinna towarzyszyć refleksja, że mają one wpływ nie tylko na to co będzie się działo lokalnie, ale też na to, co przynosi skutek globalny - zaznacza Szymalski.
Jego zdaniem konieczna jest też edukacja zarówno władz samorządowych, jak i mieszkańców na temat zależności pomiędzy globalnymi zmianami klimatu, a lokalnymi zmianami klimatu.
Wiceprezes InE wskazuje również na konieczność poprawy komunikacji lokalnych włodarzy z mieszkańcami na temat problemów ochrony klimatu. - Jest deficyt w komunikowaniu się administracji samorządowej na temat tego, jakie działania podejmuje, a tym co robią mieszkańcy w obszarze ochrony środowiska. Z jednej strony jest oczekiwanie ze strony władz samorządowych, że mieszkańcy podejmą wysiłek działań prośrodowiskowych, a z drugiej to mieszkańcy oczekują, że ich gmina załatwi w całości ten problem - tłumaczy.
Zdaniem Szymalskiego tylko nieliczne samorządy potrafią właściwie rozmawiać z mieszkańcami o problemach ochrony klimatu. (Centrum Prasowe PAP)
