Do 28 sierpnia miasta mogą składać wnioski o dofinansowanie projektów zwiększających ilość retencjonowanej wody na terenach miejskich. Budżet konkursu skierowanego do samorządów to 60 mln zł.
Jak podaje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, w obecnym naborze samorządy miejskie będą mogły uzyskać wsparcie na inwestycje z zakresu systemów gospodarowania wodami opadowymi na terenach miejskich oraz na projekty związane z tworzeniem systemów zbierania i retencjonowania deszczówki czy budową i modernizacją sieci kanalizacji deszczowej.
Czytaj też: Miasta, które czerpią zyski z deszczu
Konkurs skierowany jest do samorządów miast powyżej 100 tys. mieszkańców, ale o pieniądze mogą starać się też mniejsze ośrodki. Warunkiem wsparcia jest posiadanie przez miasto planu adaptacji do zmian klimatu lub potwierdzenie przystąpienia do przygotowania dokumentu.
Nawet 85 proc. dofinansowania
Poziom współfinansowania projektu z Programu Infrastruktura i Środowisko wynosi maksymalnie 85 proc. wartości wydatków kwalifikowanych. Pozostałą kwotę musi uzupełnić samorząd. - Zatrzymywanie wody opadowej jest skuteczną metodą przeciwdziałania suszy na terenach leżących poza dolinami rzek, czyli na obszarze ponad 90 proc. powierzchni Polski. Dlatego należy zatrzymywać jak najwięcej wody opadowej na terenach miejskich i odpowiednio ją zagospodarować. Pomagają w tym fundusze unijne. Obecnie realizowane są 44 projekty zwiększające ilość retencjonowanej wody w miastach, na łączną kwotę dofinansowania unijnego ponad miliard złotych - podkreśliła minister Funduszy i Polityki Regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
To już piąty tego typu konkurs. W poprzednich naborach samorządy realizowały wiele ciekawych projektów. Np. w Gdyni w miejsce istniejących zasklepionych boisk powstają boiska sportowe ze sztuczną nawierzchnią, przepuszczalną dla wody. Projekt umożliwi infiltrację wód opadowych do gruntu, zwiększając efektywność funkcjonowania sieci kanalizacji deszczowej. Gorzów Wielkopolski wykorzystuje deszczówkę do zasilania szaletów. Z kolei w Rzeszowie zastosowano sterowanie w czasie rzeczywistym pracą zbiorników retencyjnych bocznych. Rozwiązanie to pozwoli lepiej zarządzać wodami opadowymi, które będą magazynowane, a następie wykorzystane w okresach suchych.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.