Drugie życie elektroodpadów. Paczkomaty przysłużą się recyklingowi

Sprzęt elektroniczny
© ronstik

Niechciany sprzęt elektroniczny i elektryczny można bezpłatnie oddawać do 13 tys. paczkomatów na terenie całej Polski. Urządzenia będą serwisowane lub rozbierane na części do dalszego wykorzystania.

– Przekazany sprzęt elektroniczny zostanie dokładnie sprawdzony, a następnie poddany czyszczeniu i naprawie - czytamy w komunikacie operatora paczkomatów na portalu LinkedIn. - Ślad węglowy wyemitowany podczas tych działań będzie o wiele mniejszy, niż byłby wytworzony w całym procesie produkcyjnym – podkreślono.

Usługa Elektro Zwroty, dająca nowe życie zużytym sprzętom, jest owocem współpracy firmy InPost i Fundacji Odzyskaj Środowisko.Do ponownego obiegu można zawracać niechciane laptopy, komputery, telefony, tablety, małe AGD, radia, sprzęt audio i video, zabawki elektroniczne, elektronarzędzia, a także sprzęt sportowy i drony. Do powtórnego użycia nie nadają się natomiast baterie, źródła światła, odpady chemiczne i medyczne oraz niekompletny sprzęt.

W jaki sposób można oddać nieużywany sprzęt? Jak informuje firma, przedmiot należy spakować, wypełnić odpowiedni formularz na portalu⁽¹⁾ i umieścić przesyłkę w jednym z najbliższych paczkomatów. Zgodnie z unijną normą DIN 66399⁽²⁾ po pierwszym uruchomieniu przedmiotów takich jak laptopy czy telefony, z nośników cyfrowych bezpowrotnie usuwane są wszelkie dane.

Elektroodpady trafiają do paczkomatu. Co dalej?

Jaki los czeka przedmioty, które trafią do paczkomatów? Jak wyjaśnia firma, sprzęt zostaje sprawdzony pod kątem sprawności i możliwości ponownego wykorzystania (częściowo lub całkowicie). Określony przedmiot jest również poddawany testom spełniającym normy Unii Europejskiej w związku z możliwością ponownego użycia⁽³⁾.

Jeśli sprzęt nie może być w pełni wykorzystany, zostaje przekazany do zakładów przetwarzania, które mają umożliwić odzysk nawet 80 proc. składających się na niego materiałów. W momencie, gdy przekazane urządzenie jest w relatywnie dobrym stanie, a koszty jego naprawy nie przekraczają kosztów produkcji, zostaje ono ponownie wprowadzone do obiegu, np. przekazane na użytek organizacji społecznych.

Magdalena Więckowska
Dziennikarz