Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
30.07.2025 30 lipca 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Kiedy atom w Polsce?

Podejmując analizę tematu i próbę wskazania konkretnej daty wprowadzenia do systemu energii z pierwszej w Polsce elektrowni atomowej, warto spojrzeć wstecz i wskazać wielokrotnie ogłaszane daty planowanego oddania do użytku pierwszego reaktora.

   Powrót       17 stycznia 2025       Energia   

Terminy wskazywane przez kolejne rządy w ramach kolejnych wersji Polskiego Programu Energetyki Jądrowej (PPEJ), to między innymi rok 1985 ze wskazywaną datą uruchomienia w 1990 r., kiedy to planowano, a nawet rozpoczęto, budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej w Żarnowcu. Jednakże z powodu zmian politycznych i protestów społecznych , zaniechano dalszych działań prowadzących do ukończenia budowy. Mimo późniejszych rozważań nt. kontynuowania projektu w Żarnowcu, gdzie stała już część infrastruktury i powstały elementy elektrowni, nigdy nie zdecydowano się na ukończenie budowy; pomysł ten ostatecznie pozostał niezrealizowany.

Kolejną publicznie ogłoszoną datą,  pojawienia się w polskimsystemie elektroenergetycznym energii z atomu, był rok 2020 zapowiadany przez rząd Marka Belki piętnaście lat wcześniej.  Inaczej niż w przypadku projektu Żarnowiec, ogłoszenie tej daty nie wiązało się z podjęciem konkretnych działań. Pierwszym poważnym planem po niepowodzeniu Żarnowca były plany rządu Donalda Tuska w roku 2009, wskazujące 2020 rok jako termin zakończenia budowy. W ramach kolejnej wersji Polskiego Programu Energetyki Jądrowej w 2014 roku rząd Platformy Obywatelskiej przewidział  budowę dwóch elektrowni z datą ukończenia w 2024 roku – jak dzisiaj już wiemy, ten termin także nie został „dowieziony”.

Ostatnim już (w pewnym uproszczeniu), publicznie ogłoszonym, terminem był rok 2033 wskazywany przez rząd Mateusza Morawieckiego w listopadzie 2022 roku w ramach kolejnej aktualizacji Programu Polityki Jądrowej i wokół tego planu aż po dzień dzisiejszy oscylujemy w debacie publicznej. Tym razem jednak Polacy poznali nie tylko planowany termin, ale także lokalizację nowej elektrowni i partnera technologicznego. Projekt ma powstać w miejscowości Lubiatowo-Kopalino, a głównymi czynnikami decydującymi o lokalizacji były sprzyjające warunki geologiczne, stosunkowo duża odległość od dużych skupisk ludności, a także dostęp do Bałtyku, mający ułatwić chłodzenie reaktorów. Dostawcą technologii i reaktorów ma być amerykańska firma Westinghouse. Wskazanie zarówno lokalizacji, jak i technologii to przejaw skonkretyzowania planów, co może być powodem entuzjazmu i źródłem nadziei na ukończenie projektu w terminie. Mimo tego, nie należy zapominać, że w Żarnowcu,  gdziewskazano  i lokalizację, i technologię, a co więcej rozpoczęła się budowa, nie ma dziś elektrowni, która miała zapewniać stabilność energetyczną naszego kraju i uniezależniać od importu surowców energetycznych. W dzisiejszych warunkach gospodarczych, i geopolitycznych projekt budowy elektrowni atomowej bezsprzecznie powinien być sprawą ponadpolityczną, a dążenia do realizacji przedsięwzięcia nie powinny być warunkowane poglądami kolejnych rządów. Projekt sam w sobie jest już wystarczająco skomplikowany i niesie za sobą liczne wyzwania na wielu płaszczyznach, chociażby w kwestiach administracyjnych i regulacyjnych, infrastrukturalnych, a także w kwestiach poszukiwania źródeł finansowania.

Czytaj też: Kolejny krok ws. atomu w Polsce. Spółka PGE PAK złożyła wniosek ws. budowy drugiej elektrowni jądrowej w kraju

Analizując prawdopodobieństwo scenariusza oddania do użytku elektrowni, należy oczywiście wziąć pod uwagę możliwe komplikacje i nieprzewidziane zdarzenia w trakcie procesu budowy. Choć jednak budowa jeszcze się nie zaczęła, data jej zakończenia w wypowiedziach wielu polityków była już przesuwana; najlepszym przykładem jest wypowiedź Minister Klimatu i Środowiska Pauliny Hennig-Kloski, która za datę wprowadzenia elektrowni do systemu przyjęła rok 2036. Wielu analityków rynku energii wskazywało, że i ten termin  w rzeczywistości może okazać się zbyt optymistyczny i w rzeczywistości pozostanie jedynie polityczną obietnicą. Jeszcze późniejszą datę w jednej z publicznych wypowiedzi wskazała Minister Przemysłu Marzena Czarnecka – około 2039-2040, podkreślając jednocześnie, że wypowiedź poparta jest danymi zapewnionymi przez pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Macieja Bando. Biorąc pod uwagę, że od listopada 2024 roku to stanowisko sprawuje już inna osoba, Wojciech Wrochna,  przy kolejnej okazji zostały podane kolejne daty: 2036 jak rozpoczęcie komercyjnej pracy pierwszego bloku, 2037 – drugiego,  a 2038 – trzeciego. Na początku roku 2025 możemy jednak spodziewać się kolejnej aktualizacji PPEJ, co może wiązać się z ogłoszeniem kolejnych dat zakończenia inwestycji.

Podsumowując, mimo historycznego niepowodzenia projektu w Żarnowcu, a także kolejnych wskazywanych i „niedowiezionych” terminów, warto wziąć pod uwagę, że w dzisiejszych realiach sfinalizowanie budowy elektrowni w Lubiatowie-Kopalinie powinno być traktowane priorytetowo, niezależnie od sytuacji politycznej w kraju, choćby z uwagi na rosnące koszty praw do emisji CO2 i konieczność odchodzenia od energetyki węglowej. Na kluczowe informacje w sprawie daty rozpoczęcia budowy musimy jednak poczekać do wydania najnowszej aktualizacji PPEJ w roku 2025.

Autorka: Wiktoria Więch, SKN Energetyki SGH

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

W 2023 r. prawie 23% energii elektrycznej w UE pochodziło z atomu. We Francji 65% (27 lutego 2025)Tańsza energia i neutralność technologiczna. Jak Unia chce wzmocnić przemysł Kompasem konkurencyjności (31 stycznia 2025)190 GW w SMR-ach do 2050 r. przy maksymalnym scenariuszu? IEA o energetyce jądrowej (24 stycznia 2025)GDOŚ utrzymuje decyzję środowiskową dla atomu (20 stycznia 2025)Zielińska: realizacja aKPEiK pozwoli na redukcję 50% emisji do 2030 r. (20 grudnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony