Agneta Rising, dyrektor generalny Światowego Stowarzyszenia Nuklearnego(1), przemawiała w pierwszym tygodniu katowickiego COP24 na spotkaniu promującym inicjatywę Nuclear Innovation: Clean Energy Future. Przekonywała, że osiągnięcie celu w zakresie przemysłu jądrowego polegającego na dostarczeniu 25 proc. światowej energii elektrycznej z energii jądrowej do 2050 r. w ramach zdekarbonizowanej mieszanki jest istotnym elementem wiarygodnej reakcji na zmianę klimatu. Aby to osiągnąć, konieczne będzie zbudowanie 1000 GWe nowych mocy jądrowych do współpracy z innymi technologiami niskoemisyjnymi.
Jakie argumenty przytaczano?
Przyszła dekarbonizacja sektora elektroenergetycznego ma zasadnicze znaczenie dla przeciwdziałania zmianom klimatycznym: globalna produkcja energii elektrycznej stanowi 40 proc. całkowitej emisji, a węgiel i gaz nadal dominują w produkcji, wytwarzając 63 proc. światowej energii elektrycznej.
Dyrektor generalna przekonywała, że energia jądrowa to niskoemisyjne źródło energii. Mediana cyklu życia emisji z energii jądrowej wynosi 12 g/kWh, podobnie jak w przypadku energii wiatru. Dzięki zastąpieniu paliw kopalnych na świecie przez elektrownie jądrowe od 1970 roku na całym świecie uniknięto emisji ponad 60 gigaton gazów cieplarnianych.
- Odwęglanie sektora energii elektrycznej stanowi poważne wyzwanie. Mimo ogromnych inwestycji, same odnawialne źródła energii nie wystarczą, aby osiągnąć pożądaną dekarbonizację. Ostatnie badania przeprowadzone przez Massachusetts Institute of Technology pokazują, że koszt dekarbonizacji energii elektrycznej jest znacznie niższy, gdy w skład tej mieszanki wchodzą znaczne ilości energii jądrowej i odnawialnych źródeł energii – przekonywała Rising.
Druga strona atomu
Energetyka jądrowa ma również swoich przeciwników. Obawy wzbudzać może na przykład ryzyko awarii takich elektrowni czy problem z zagospodarowaniem promieniotwórczych odpadów. O negatywnych skutkach rozwoju energetyki jądrowej można przeczytać więcej np. w raporcie przygotowanym przez The Rosa Luxemburg Foundation o tytule "NUCLEAR POWER AND CLIMATE ACTION An Assessment for the Future".
Udział energii jądrowej w światowym miksie
Światowa produkcja energii jądrowej przekroczyła 2500 TWh po raz pierwszy od pięciu lat w 2017 r. Energia jądrowa dostarcza 10,5 proc. światowego zapotrzebowania na energię elektryczną. W tym roku uruchomiono dziewięć reaktorów jądrowych o łącznej mocy 10,4 GWe, najwięcej od 1990 r. W przyszłym roku rozpocznie działalność 14 reaktorów o łącznej mocy prawie 15 GWe.
Przypomnijmy, Polska ogłosiła w swoim projekcie Polityki Energetycznej, opublikowanym 22 listopada br., że nasza pierwsza elektrownia ma ruszyć w 2033 roku, a potencjał nuklearny wzrośnie do 6-9 GWe do 2043 roku. Minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział wtedy, że elektrownia jądrowa pomoże nam przyspieszyć redukcję emisji dwutlenku węgla.
Katarzyna ZamorowskaDyrektor ds. komunikacji