Choć „ogrody kieszonkowe” (ang. pocket gardens) brzmią niepozornie, są znakomitym miejscem do odpoczynku i naładowania wewnętrznych baterii oraz spotkań z przyjaciółmi i sąsiadami, enklawą wyciszenia, spokoju i beztroski w środku miasta. Dlatego właśnie w Gdańsku jest już ich coraz więcej. Do końca listopada pojawią się w kolejnych dwóch lokalizacjach: we Wrzeszczu i Nowym Porcie.
Zmniejszenie efektu miejskiej wyspy ciepła
Parki kieszonkowe to dostępne publicznie niewielkich rozmiarów tereny zieleni miejskiej. Są istotną częścią zielonej infrastruktury na terenach zurbanizowanych, pełnią bowiem szereg funkcji ważnych dla ekosystemu, stanowią również łączniki między terenami zieleni o większej powierzchni. Ich dobroczynny wpływ polega m.in. na zmniejszeniu efektu miejskich wysp ciepła, łagodzeniu klimatu, cyrkulacji mas powietrza i korzystnym wpływie na gospodarowanie wodami. Przy tym stanowią znakomite miejsce do wypoczynku i ucieczki od miejskiego zgiełku.
Mieszkańcy Gdańska mogą korzystać już z trzech zieleńców o charakterze ogrodów kieszonkowych. Jeszcze w tym roku w Gdańsku powstaną dwa nowe ogrody kieszonkowe. Łączny koszt inwestycji wyniesie 449 699,88 zł (w tym roczna pielęgnacja zieleni płatna w 2019 r. - 71 113,03 zł).
Powstanie dwóch nowych ogrodów kieszonkowych nie wyczerpuje planów realizacji kolejnych tego typu obiektów w Gdańsku. Dział Utrzymania Zieleni Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ma już dokumentacje projektowe na następne tego typu zagospodarowania w różnych lokalizacjach miasta. Będą one tworzone sukcesywnie w kolejnych latach - tempo ich realizacji uzależnione jest od zabezpieczenia środków finansowych na ten cel.
Źródło: Urząd Miasta Gdańska
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.