Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
24.04.2024 24 kwietnia 2024

Jak zabłysnąć podczas rozmowy kwalifikacyjnej i jakich błędów unikać

Rozmowa kwalifikacyjna, którą często odbywamy najpierw w firmie rekrutacyjnej, a dopiero potem u pracodawcy, to kluczowy etap starania się o pracę. Nasza ekspertka radzi, jak się do niej przygotować i jakich błędów unikać.

   Powrót       16 listopada 2017       Zrównoważony rozwój   

O rynku pracy w branży OZE, a także o samym procesie rekrutacji rozmawiali podczas Strefy Kariery zorganizowanej przez Teraz Środowisko w ramach Targów RENEXPO różnorodni eksperci. Jednym z nich była Katarzyna Muchorska z KALE Recruitment z wieloletnim doświadczeniem w rekrutacji.

Przygotuj się do rozmowy merytorycznie

Jak podkreślała, do rozmowy kwalifikacyjnej należy dobrze się przygotować pod względem merytorycznym. Warto więc zebrać jak najwięcej informacji o potencjalnym pracodawcy, jak również uporządkować wiedzę o sobie samym – tu na pewno ważna jest dobra znajomość własnego CV. Należy się upewnić, że podane w nim fakty są zgodne z tymi, które można znaleźć na nasz temat w sieci (pracodawca może sprawdzać kandydata na różne sposoby).

Jeśli chodzi o informacje na temat pracodawcy, to powinno się zacząć od sprawdzenia jego strony www, warto też zapoznać się z ostatnimi sukcesami firmy i zidentyfikować wyzwania, jakie przed nią stoją. Na pewno dodatkowym atutem kandydata będzie świadomość, dlaczego wybrał właśnie tę firmę, a nie inną. Jeśli dodatkowo będziemy jeszcze mogli pochwalić się wiedzą na temat wydarzeń w branży, w której mamy zamiar pracować, to jest duża szansa, że zyskamy aprobatę potencjalnego pracodawcy.

Mów prawdę, ale ostrożnie

Zdaniem Katarzyny Muchorskiej ważne jest mówienie prawdy podczas rozmowy kwalifikacyjnej – ale i tu trzeba być ostrożnym. - Choć sam kontakt z firmą rekrutacyjną pozwala na większą szczerość niż rozmowa z przyszłym pracodawcą - i tak trzeba bardzo uważać na to, co się mówi. Są rekruterzy, którzy zrażeni kontaktem z danym kandydatem, już nigdzie potem nie skierują jego oferty, a wręcz zaznaczą sobie w bazie, aby nigdy więcej się do niego nie odzywać – przestrzegała Muchorska.

Mówienie prawdy może być trudne w przypadku, gdy pada pytanie o przyczynę chęci zmiany pracy. Katarzyna Muchorska radzi, by nigdy nie mówić źle o poprzednim pracodawcy ani nie podawać konkretnych, personalnych przykładów. Można za to przedstawić tę przyczynę w nieco zawoalowany sposób, mówiąc np.: „W poprzedniej firmie nie miałem możliwości rozwijania się w tym lub innym kierunku albo wpływania na te lub inne procesy, a w tej - mam nadzieję mieć taką możliwość.”

Brak elastyczności przekreśla szanse kandydata

Co może dodatkowo zaważyć na naszych losach podczas rozmowy kwalifikacyjnej? Katarzyna Muchorska przytoczyła kilka sytuacji, które praktycznie przekreślają szanse kandydata w danym procesie rekrutacyjnym. Zwraca ona uwagę na często spotykany brak elastyczności kandydatów – i to w różnych kwestiach. Jeśli w czasie wstępnej rozmowy przez telefon kandydat z góry określa, że na spotkanie może przyjść np. tylko za dwa tygodnie w piątek o 18.30, to w ogóle nie jest brany pod uwagę. - Konsultanci [agencji rekrutacyjnej – przypis red.] mają kilka dni, żeby przesłać odpowiednie osoby do klienta, bo nad jednym stanowiskiem pracuje często więcej niż jedna agencja rekrutacyjna – wyjaśniła Muchorska. Podobnie niechętnie podchodzi się do kandydatów, którzy np. domagają się zwrócenia im kosztów przejazdu na rozmowę kwalifikacyjną mającą się odbyć daleko od ich miejsca zamieszkania. Elastycznym warto być także w kwestii negocjowania wynagrodzenia – zwłaszcza wtedy, gdy zależy nam na rozwoju w jakimś nowym, konkretnym obszarze, w którym nie mamy jeszcze doświadczenia.

Zdarza się, że kandydat zdradza, że bierze udział w rozmowie tylko po to, by wynegocjować lepsze wynagrodzenie u pracodawcy, u którego jest obecnie zatrudniony. Zdaniem Katarzyny Muchorskiej jest to błędem. Pracodawca ten może już zacząć szukać kogoś na nasze miejsce, a przytrzymuje nas tylko przez jakiś czas – w pewnym momencie jednak powie „stop” takiej praktyce.

Przygotuj się na pytania pogłębiające i „bądź przekonany...”

Kandydat do pracy musi być przygotowany na to, że podczas rozmowy rekruter zapyta nie tylko o motywację do pracy, ale też że będzie zadawał pytania pogłębiające. Znaną wśród rekruterów metodą badania kandydata jest metoda STAR (jej nazwa to akronim od angielskich słów: situation, task, action, result). Jeżeli więc w rozmowie zdradzimy, że potrafimy doskonale poradzić sobie w sytuacjach trudnych, np. świetnie rozwiązujemy konflikty z klientami, rekruter prawdopodobnie zapyta o przykład takiej sytuacji. Wtedy powinniśmy umieć opisać konkretne zadanie, z jakim przyszło nam sobie poradzić, następnie powinniśmy powiedzieć, co w tej sytuacji zrobiliśmy i przedstawić efekt końcowy. Warto przytoczyć również dane liczbowe.

Jak wspominaliśmy, tym, co można również doradzić przyszłym kandydatom do pracy, jest podchodzenie do rekrutacji w sposób świadomy – z konkretną wizją siebie samego, a nawet własną koncepcją stanowiska, na które aplikujemy. Powinniśmy sobie – i rekruterowi – umieć odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zatrudnić ma on właśnie nas. Dlatego też warto w czasie rozmowy używać tzw. języka korzyści: „Dzięki zatrudnieniu mnie zyskają Państwo…”, „Umożliwię Państwu…”, „Jestem przekonany, że…”, „Zapewniam…”. Nasza ekspertka z KALE Recruitment radzi natomiast unikać słów, których znaczenia nie rozumiemy, przy tym zabrania wręcz używania sformułowania: „Wydaje mi się...”.

Ewa Szekalska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

100 kW to 200 modułów fotowoltaicznych. O recyklingu w energetyce słonecznej i nie tylko (15 kwietnia 2024)Biogazownię karmi człowiek (15 kwietnia 2024)Skąd pozyskać środki na inwestycję biogazową? (05 kwietnia 2024)Sprawiedliwa transformacja w Radzie Dialogu Społecznego. Związkowcy inicjują działania (28 marca 2024)Wiadomo jak mierzyć ilości energii z OZE. Przepisy wykonawcze do zeszłorocznej nowelizacji (25 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony