Komisja Europejska wyraziła zadowolenie ze wstępnego porozumienia zawartego w czwartek nad ranem w sprawie reformy europejskiego systemu handlu emisjami, tzw. ETS, po 2020 roku.
O zawarciu porozumienia poinformowała wcześniej rzeczniczka estońskiej prezydencji Annikky Lamp. - We wczesnych godzinach rannych Rada UE (kraje członkowskie) i Parlament Europejski osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji. ETS wymaga reformy, aby pozostać skutecznym i realizować nasze cele klimatyczne. Uważamy, że wstępne porozumienie to gwarantuje - podkreśliła.
Ustalenia wpisują się w założenia porozumienia paryskiego
KE podała w czwartek, że tymczasowe porozumienie otwiera drogę do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych zgodnie ze zobowiązaniami porozumienia klimatycznego zawartego w Paryżu.
- Dzisiejsze przełomowe porozumienie pokazuje, że Unia Europejska przekształca zobowiązanie z Paryża w konkretne działania. Wprowadzając niezbędne prawodawstwo w celu wzmocnienia unijnego systemu handlu emisjami i realizowania naszych celów klimatycznych, Europa ponownie staje na czele walki ze zmianami klimatu - powiedział w czwartek komisarz ds. działań klimatycznych i energii Miguel Arias Canete.
W lutym Polska była przeciw
W lutym ministrowie ds. środowiska państw UE przyjęli wspólne stanowisko w sprawie reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję CO2 (EU - ETS). Polska w grupie dziewięciu krajów UE sprzeciwiła się, ale nie udało się zablokować prac.
Negocjacje w tej sprawie toczyły się od wielu miesięcy, a państwa UE nie mogły porozumieć się co do wielu kwestii. Bruksela jednak liczyła, że uda się zawrzeć umowę, którą będzie można zaprezentować podczas trwającego do 17 listopada szczytu klimatycznego COP23 w Bonn. (PAP)