Ministerstwo Energii przygotowuje projekt nowelizacji ustawy ws. cen energii elektrycznej, która zagwarantuje pełną niezależność regulatora - Prezesa URE. Jak podkreśliło w środę ME, w tej sprawie w pełni zgadza się z Komisją Europejską.
W poniedziałek minister energii Krzysztof Tchórzewski spotkał się w Brukseli z komisarzem ds. energii i klimatu Miguelem Arias Canete i przedstawił motywy wprowadzenia mechanizmu stabilizacji detalicznych cen energii elektrycznej w Polsce.
URE wnioskował o nowelizację w połowie stycznia
Jak poinformowało w środę ME, Komisja Europejska zwróciła potrzebę zagwarantowania pełnej niezależności regulatora, z którą również zgadza się strona polska. Stanowisko to znajdzie swoje odzwierciedlenie w przygotowywanej obecnie nowelizacji ustawy - zaznaczył resort energii. Z wnioskiem o pilną nowelizację ustawy Prezes URE zwrócił się do ME w połowie stycznia. (więcej tutaj)
Przyjęta 28 grudnia 2018 r. ustawa przewiduje ustalenie w 2019 r. cen energii elektrycznej dla odbiorców końcowych na poziomie taryf i cenników z połowy 2018 r. Obniża też akcyzę i opłatę przejściową, oraz zamraża opłaty sieciowe. Sprzedawcy prądu mają dostać rekompensaty ze specjalnego funduszu, jeżeli kupią energię drożej niż ustalona cena dla odbiorcy końcowego.
Ministerstwo podkreśliło, że zmiany, wynikające z konsultacji z Komisją Europejską, dotyczyć będę kwestii technicznych i nie wpłyną na wysokość rachunku dla odbiorców końcowych. - Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami rządu w 2019 r. ceny energii nie wzrosną - podkreślił cytowany w komunikacie minister Tchórzewski.
ME zaznaczyło, że celem rozmów, prowadzonych na poziomie politycznym i eksperckim jest wypracowanie wspólnego stanowiska polskiego Ministerstwa Energii i Komisji Europejskiej. Pozwoli to na ustabilizowanie cen energii elektrycznej przy jednoczesnym poszanowaniu prawa europejskiego w zakresie wspólnego rynku energii elektrycznej. (PAP)