Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Metropolia GZM apeluje o stworzenie nowego systemu gospodarki odpadami

   Powrót       20 maja 2019       Odpady   

O podjęcie prac nad nową ustawą dotyczącą gospodarki odpadami komunalnymi zaapelowało w piątek do rządu zgromadzenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM). Metropolia chce, by nowy system był przejrzysty, uwzględniał polskie realia, a jednocześnie cele unijne.

- Postulujemy zawieszenie prac zmierzających do nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a rozpoczęcie w trybie pilnym działań zmierzających do przygotowania od podstaw kompleksowych regulacji dotyczącej gospodarki odpadami - napisali w wystąpieniu do prezesa Rady Ministrów przedstawiciele samorządów Metropolii.

Współpraca przy tworzeniu nowych przepisów

Ich zdaniem nowe regulacje powinny możliwie uprościć zarządzanie systemem i uwzględnić polskie realia, szczególnie finansowe. Jednocześnie nowa ustawa powinna wziąć pod uwagę cele, stawiane przez Unię Europejską, szczególnie wytyczne dotyczące założeń gospodarki obiegu zamkniętego, które mają prowadzić do minimalizacji wytwarzania odpadów. - Uważamy, że stać nas na wypracowanie dobrych i przejrzystych przepisów, które odpowiedzą na wyzwania stojące przed polską gospodarką, czyli wdrożeniem rozwiązań niskoemisyjnych i energooszczędnych - napisali członkowie GZM, deklarując wolę współpracy przy tworzeniu nowych przepisów, dla wykorzystania doświadczeń 41 miast i gmin członkowskich Metropolii. Jak zdiagnozowali, obecnie funkcjonujący system jest nieefektywny, a poszczególne przepisy są niejasne.

- Na przestrzeni ostatnich kilku lat przepisy prawa w zakresie gospodarowania odpadami często zmieniały się, z dużym opóźnieniem wydawane były rozporządzenia wykonawcze. Zasadniczym problemem, który zaobserwowaliśmy w ostatnim czasie, jest przede wszystkim drastyczny wzrost kosztów funkcjonowania systemu gospodarki odpadami, która podniesie ogólne koszty ponoszone przez samorządy - podkreślono w apelu.

Nie będzie „systemu od nowa”

Jak zaznaczył w piątek przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak, tak sformułowany apel jest swego rodzajem wzmocnieniem i powtórzeniem głosu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów nt. konieczności wypracowania nowych zasad gospodarowania odpadami komunalnymi w gminach. Członkowie ŚZGiP zwrócili uwagę na drastyczny wzrost kosztów funkcjonowania gospodarki odpadami komunalnymi, wynikający m.in. ze znacznego wzrostu stawki za składowanie odpadów (tzw. opłaty marszałkowskiej). Stwierdzili, że wobec tego - oraz potrzeby stopniowego wprowadzania rozwiązań niskoemisyjnych, zasobooszczędnych i energooszczędnych - konieczne jest przygotowanie od podstaw nowej ustawy odpadowej. W dyskusji nad piątkowym apelem zgromadzenie GZM wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer nawiązał do poświęconego kwestii systemu odpadów panelu Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach sprzed kilku dni. Jak relacjonował, przedstawiciele Ministerstwa Środowiska wykluczyli tam możliwość tworzenia systemu odpadowego od nowa.

- Odpowiedź nie pozostawiała złudzeń: ministerstwo środowiska nie jest gotowe na żadną rewolucję w systemie gospodarki odpadami; będą pracować nad kolejnymi zmianami. Niedawno ukazała się kolejna nowelizacja nowelizacji, już mamy informacje, że są kolejne poprawki do tej nowelizacji. (...) To nie rokuje dobrze - ocenił Mejer.

Samorządowcy sobie nie radzą

- Ministerstwo odpowiedziało, że to my, samorządowcy sobie w takim razie z tym nie radzimy, nie potrafimy nad tym zapanować. Po drugie, napisaliśmy, że rosną przez to opłaty, bo więcej ludzi i sprzętu trzeba do tych działań; ministerstwo odpowiedziało, że skoro segregacja jest większa, to wszystko sobie sprzedajemy, zarabiamy i dochody powinny pokazać się w gospodarce odpadami – w ten sposób powinniśmy ograniczyć opłaty dla naszych mieszkańców - mówił prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

Mejer dodał, że zgodnie z opinią przedstawicieli MŚ, to samorządy są winne wzrostu kosztów, bo mają segregację na niskim poziomie, a tzw. opłata marszałkowska (za składowanie odpadów; ustalana w drodze rozporządzenia Rady Ministrów i waloryzowana w drodze obwieszczenia ministra środowiska – PAP) nie przekłada się na wzrost kosztów funkcjonowania systemu, bo mniej odpadów powinno trafiać na wysypiska. (PAP)

Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

W 2024 r. Polska ma zapłacić 2,3 mld zł podatku od plastiku. Szacunki MKiŚ (18 kwietnia 2024)Najpierw ROP, potem kaucja? Nie milkną głosy branży, resort trwa przy swoim (12 kwietnia 2024)Inteligentne pojemniki na odpady. Świętochłowice (12 kwietnia 2024)Prawidłowe mieszanie to wyzwanie (11 kwietnia 2024)Do oceanu co minutę trafia ciężarówka plastiku (10 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony