
96% mieszkańców miast jest narażonych na wdychanie szkodliwych substancji, czego skutkiem mogą być poważne problemy zdrowotne. Jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń powietrza jest transport drogowy.
Polska jest jednym z krajów cechujących się najwyższym poziomem zanieczyszczenia powietrza względem norm wyznaczonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Według organizacji Health and Environment Alliance (HEAL), „gdyby najnowsze wytyczne WHO dotyczące jakości powietrza zostały spełnione, Warszawa każdego roku mogłaby uniknąć 2023 zgonów z powodu zanieczyszczenia PM 2,5 i 743 zgonów w wyniku ekspozycji na NO2”. Dla Krakowa, Poznania i Wrocławia byłoby to z kolei kilkaset przedwczesnych śmierci na rok.
Uniknąć kolejnych przedwczesnych zgonów
HEAL Polska opublikowała dane dotyczące czterech polskich miast – Warszawy, Krakowa, Poznania i Wrocławia, według których ekspozycja na zanieczyszczenia może powodować choroby układu oddechowego oraz krążeniowego, a także raka płuc czy cukrzycę. Zagrożone jest szczególnie zdrowie osób starszych i przewlekle chorych oraz mieszkańców „obszarów o niższym statusie socjoekonomicznym i tych o dużym natężeniu ruchu drogowego”. Wyjątkowo narażone na problemy zdrowotne są także dzieci, które „ze względu na wyższy stosunek częstości oddechów do powierzchni ich ciał oraz mniej rozwinięte naturalne bariery ochronne przed wdychanymi substancjami” są poddawane większej ekspozycji na zanieczyszczenia powietrza. Co ważne, jak w komunikacie HEAL podkreśla dr n. med. Małgorzata Bulanda, negatywne skutki wynikające z tych zanieczyszczeń obserwuje się już na etapie rozwoju płodowego.
Publikacja zawiera również rekomendacje, mogące przysłużyć się objętym analizie samorządom w działaniach na rzecz poprawy jakości powietrza. Wskazówki obejmują m.in. wprowadzenie Stref Czystego Transportu (SCT) lub tożsamych obszarów czy promocję „zdrowej mobilności” popartą rozwojem transportu publicznego, infrastruktury rowerowej i bezpiecznej przestrzeni dla pieszych.
Czytaj też: 41% nadmiarowych zgonów mniej w 2021 r., ale to wciąż za dużo. EEA o jakości powietrza
Różne miasta, tożsame problemy
Według ekspertów Międzynarodowej Rady ds. Czystego Transportu (ICCT)(1), warszawska SCT ma spowodować dwudziestoprocentowy spadek emisji pyłów zawieszonych i jedenastoprocentowy spadek emisji tlenków azotu(2). Do 2028 r. obie wartości miałyby byćmniejsze o ponad połowę. Warszawskie Śródmieście, Praga Północ i Południe, Wola, Ochota, Mokotów i Żoliborz miałyby dzięki temu notować 9,8% mniej przedwczesnych zgonów.
Zanieczyszczenia z transportu są dużym problemem także dla Krakowa, którego władze już podjęły kluczowe działania na rzecz poprawy powietrza, tj. wprowadzenie ograniczeń w obszarze użytkowania instalacji na paliwa stałe. Jak czytamy w rekomendacjach, „według Programu Ochrony Powietrza dla Małopolski z 2023 roku, za 45% stężenia pyłu PM 10 i 77% stężenia tlenków azotu w centrum Krakowa odpowiadają emisje transportowe”. Według HEAL, konieczne jest więc wprowadzanie kolejnych systemowych zmian, mających zapobiegać narastaniu problemów zdrowotnych mieszkańców. Podobne informacje zawarto w broszurze z danymi dla Poznania oraz Wrocławia.
Dobre praktyki z własnego podwórka
Na całym świecie, więc także w Polsce, tworzone są tzw. „szkolne ulice” – są to strefy obejmujące obszary wokół placówek edukacyjnych, w których obowiązują ograniczenia ruchu samochodowego. Mają one wpływać na dzieci i rodziców tak, by ci decydowali się na pieszą lub rowerową drogę do szkoły. Ta, jak zaznacza HEAL, ma być „bezpieczna, wolna od spalin i zachęcająca młode osoby do samodzielnego poruszania się”. Innymi, przytoczonymi we wskazówkach rozwiązaniami, są Krajowa Strategia Rowerowa czy obserwowany w Gdańsku rozwój infrastruktury dla pieszych i rowerzystów(3) – utworzenie stref ruchu uspokojonego, budowa i modernizacja tras rowerowych, chodników ciągów i stref pieszych oraz poprawa funkcjonowania komunikacji publicznej.
Inspiracje dla polskich miast mogą stanowić również inicjatywy zagraniczne, takie jak tzw. „miasto dla ludzi” w hiszpańskiej Ponevedrze, gdzie plan miasta wolnego od samochodów zaczęto wdrażać już ponad dwadzieścia lat temu(4) czy paryska idea „15-minutowego miasta”, zakładająca możliwość realizowania podstawowych potrzeb w miejscach, do których można dostać się w 15 minut od wyjścia z domu – pieszo, rowerem lub komunikacją miejską.

Koordynatorka redakcji

Przypisy
1/ Organizacja badawcza non-profit, której celem jest dostarczanie organom regulacyjnym ds. środowiska wyjątkowych, obiektywnych i aktualnych badań oraz analiz technicznych i naukowych.2/ Więcej:https://um.warszawa.pl/documents/55043703/0/SCT_Raport_20230502V.2.pdf/2b516f99-9f60-a729-ab6e-83abaab64757?t=16877827114463/ Więcej:
https://www.gdansk.pl/akcja/pdf/202402225187/raport-mobilnosc-i-transport-za-rok-2022-wersja-dostepna-cyfrowo4/ Więcej:
https://www.politico.eu/article/pontevedra-city-pioneer-europe-car-free-future/