
Europejska polityka klimatyczna, ugruntowana podpisaniem w 2015 r. Porozumienia paryskiego, dąży obecnie do przyjęcia celu neutralności klimatycznej do 2050 r. W środę premier Finlandii, przejmującej 1 lipca br. prezydencję w UE, zapowiedział, że Finlandia chce osiągnąć zgodę wszystkich państw w tym kontekście jeszcze w tym roku.
Temat ten był także poruszany podczas wczorajszego posiedzenia Rady UE ds. Środowiska (ENVI) w Luksemburgu. - Polska dąży do realizacji celów Porozumienia paryskiego, w tym przede wszystkim osiągnięcia neutralności klimatycznej - podkreślał wiceminister środowiska Sławomir Mazurek, który wziął udział w tych obradach. Zwrócił jednak uwagę, że "osiągnięcie neutralności klimatycznej ze względu na różne uwarunkowania wymagać szczegółowego zróżnicowania celów pomiędzy państwami członkowskimi i sektorami gospodarki”.
Transformacja musi być sprawiedliwa
Problem sprawiedliwej transformacji (ang. Just Transition) poruszony został także podczas wczorajszej konferencji pn. Perspektywa 2050: Długoterminowa strategia dla Polski organizowanej prze WiseEuropa. Jak zwrócono uwagę, transformacja, jaką pociągnie za sobą przyjęcie strategii zeroemisyjnej, spowoduje, że jedne sektory lub regiony mocniej odczuwać będą jej skutki niż inne. - Przejście pobudzi wzrost w nowych sektorach, już ponad 4 miliony miejsc pracy w UE to zielone miejsca pracy, istnieją jednak pewne wyzwania - niektóre sektory staną przed wyzwaniami, i z łatwością je przyjmą a inne będą musiały przejść diametralne zmiany – mówił Tom van Ierland, naczelnik wydziału strategii i analiz ekonomicznych z Komisji Europejskiej. - Musimy kontrolować tę transformację, musimy stworzyć przepisy prawne, które będą nadzorowały cały proces – dodał.
Problemy przed jakimi stoi polityka zeroemisyjna
Wśród problemów, przed jakimi stoi europejska neutralność klimatyczna, Ewa Iwaszuk z Ecologic Institiute wymieniała także różny status prawny poszczególnych krajowych strategii długoterminowych przyjmowanych przez państwa członkowskie UE. – W niektórych krajach Europy długoterminowe cele klimatyczne są zapisane w ustawach (…), w innych z kolei strategie maja formę nie posiadającego mocy prawnej raportu agencji lub ministerstwa – mówiła.
Jednym z wyzwań, na jakie zwróciła uwagę Iwaszuk, jest także fakt, że „strategia Unii rozwijana jest w tym samym czasie co strategie państw członkowskich”. – Co oznacza, że kraje członkowskie nie wiedzą, jakie będą dokładnie założenia unijnej strategii i jakie wymagania stworzą one wobec nich. Wobec czego muszą stworzyć swoje [strategie krajowe – przyp. red.] bez posiadania takiej wiedzy – dodała.

Dziennikarz, inżynier środowiska