Premier Mateusz Morawiecki, na wniosek szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, odwołał Łukasza Mikołajczyka z funkcji wojewody wielkopolskiego - poinformowało w środę MSWiA. Sprawa wiąże się z budową tzw. zamku w Stobnicy.
Pod koniec listopada wojewoda wielkopolski uznał ważność zgody na budowę w Stobnicy; służby wojewody potwierdziły przy tym naruszenie prawa przez starostę obornickiego przy wydawaniu pozwolenia. Na początku grudnia MSWiA przekazało, że szef tego resortu zwrócił się do premiera o odwołanie wojewody. Jak podano wówczas, powodem złożenia wniosku była utrata zaufania do wojewody w związku z podjęciem przez niego "sprzecznej z interesem publicznym i wydanej z naruszeniem przepisów prawa" decyzji dotyczącej realizacji inwestycji. Wielkopolski Urząd Wojewódzki wyjaśniał wówczas, że naruszenie prawa przez starostę dotyczyło wydania zgody na budowę mimo braku przedłożenia przez inwestora decyzji środowiskowej dla projektowanych parkingów. Nie potwierdzono także prawa inwestora do dysponowania kanałem Kończak na cele budowlane.
Jak podano, podczas analizy prowadzonej przez służby wojewody pod uwagę zostały wzięte takie okoliczności, jak naczelna zasada trwałości decyzji administracyjnych, ugruntowane orzecznictwo sądów administracyjnych, nowelizacja prawa budowlanego, nieodwracalność skutków dla środowiska przyrodniczego i upływ czasu od wydania decyzji. - Okoliczności te nie pozwalają na stwierdzenie nieważności i wstrzymanie decyzji starosty obornickiego – podał wówczas urząd wojewódzki.
Odwołanie na wniosek szefa MSWiA
Po tej decyzji szef MSWiA Mariusz Kamiński zwrócił się do premiera o odwołanie Łukasza Mikołajczyka ze stanowiska wojewody wielkopolskiego w związku z utratą zaufania. - Nie może być tak, że pieniądz wygrywa z prawem; sprawa tzw. zamku w Stobnicy jest dla mnie przejawem niesłychanej arogancji ludzi, którzy posiadają pieniądze i pokazuje, jak słaba potrafi być władza publiczna w terenie; wojewoda wielkopolski zawiódł - mówił o sprawie w mediach minister. (PAP)