
W 2025 r. zapłacimy za wsparcie dla odnawialnych źródeł energii. Na rachunki za energię elektryczną wróci opłata OZE, której wysokość została wyznaczona na 3,50 zł za megawatogodzinę.
Wysokość stawki opłaty OZE została opublikowana przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) 29 listopada br.(1) Jak przypomina urząd, opłata - wymieniana na rachunkach za energię elektryczną w części dystrybucyjnej - obowiązuje od lipca 2016 r.; podstawą prawną jej występowania jest natomiast przyjęta rok wcześniej ustawa o odnawialnych źródłach energii. Uiszczana opłata wspomaga wytwórców energii odnawialnej, którzy otrzymują gwarancję uzyskania określonej ceny za wprowadzoną i sprzedaną do sieci energię. - Zasada ta jest stosowana w odniesieniu do wszystkich systemów wsparcia wynikających z ustawy o odnawialnych źródłach energii, a także z ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, tj. systemów wsparcia opartych na zasadzie rozliczania kontraktu różnicowego – informuje URE.
Finansowanie nowych instalacji
3,50 zł/MWh, jakie regulator wyznaczył na 2025 rok, to pierwsza stawka opłaty OZE powyżej 0 zł od 2022 r. - w latach 2023-2024 odbiorcy energii elektrycznej byli zwolnieni z jej ponoszenia. Urząd mówi o potrzebie finansowania nowych mocy wytwórczych OZE, wysokim poziomie inflacji w latach 2022-2023 - która wpłynęła na ceny będące podstawą do rozliczenia ujemnego salda dla producentów - oraz o cenach indeksu TGeBase, który wpłynął na pojawienie się tegoż salda. Zgodnie z przepisami ustawy o OZE, kalkulacja stawki opłaty następuje także w oparciu o informacje Zarządcy Rozliczeń o prognozowanych dla danego roku wypłatach na pokrycie ujemnego salda, o maksymalną moc zainstalowaną instalacji OZE korzystających z systemów FIT/FIP czy o maksymalną ilość energii elektrycznej z OZE jaka w następnym roku może zostać sprzedana na aukcjach.
Apel o transparentność
- Ceny wykonania kontraktów różnicowych w systemie aukcyjnym OZE z roku na rok rosną, ponieważ są indeksowane o wskaźnik inflacji. Odnotowujemy także spadające ceny energii na rynku hurtowym, natomiast w perspektywie trzech lat w systemie pojawi się co najmniej jedno źródło offshore – uwarunkowania towarzyszące wyznaczeniu stawki opłaty w komentarzu dla Teraz Środowisko przybliża Monika Morawiecka z Eksperckiej Rady ds. Bezpieczeństwa Energetycznego i Klimatu i Regulatory Assistance Project. Specjalistka kładzie przy tym nacisk na kolejną kwestię. – Tak naprawdę nie wiadomo dlaczego opłata OZE jest taka a nie inna; jej wyznaczenie nie przebiega transparentnie. Będący spółką skarbu państwa Zarządca Rozliczeń nie publikuje szczegółowych danych dot. poszczególnych systemów wsparcia, nie znamy zatem salda ani nie wiemy ile środków zgromadziło się dzięki wysokim cenom hurtowym. Apeluję o transparentność tych rozliczeń, mówimy bowiem o działaniach finansowanych z naszych rachunków – akcentuje Morawiecka, dodając, że „nie ma powodu, aby powyższe dane nie były dostępne”. - O ile dla przeciętnego gospodarstwa domowego opłata OZE będzie stanowiła koszt ok. 10 zł rocznie, to dla przemysłu energochłonnego każda złotówka się liczy – uzupełnia. Rozwiązaniem sytuacji, według ekspertki, powinno być przyjęcie odpowiednich, obligujących regulacji w ramach dowolnej ustawy, która dotyczy działalności Zarządcy Rozliczeń.
Czytaj też wywiad z Moniką Morawiecką: Ile kosztuje transformacja energetyczna? Systemy wsparcia dla OZE, rynek mocy i nie tylko

Dziennikarz
Przypisy
1/ Szczegóły:https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/16001-wysokosc-stawki-oplaty-oze-informacja-regulatora.pdf