Większość plastikowych butelek na południowym Atlantyku pochodzi z Azji, głównie z Chin. Liczba azjatyckich odpadów sukcesywnie rośnie w ciągu minionych dekad - wynika z badania(1) opisanego na łamach pisma „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Naukowcy z University of Cape Town opisali badanie, w którym sprawdzili źródło plastikowych butelek i innych pojemników w rejonie południowej części Oceanu Atlantyckiego. Badacze przyjrzeli się odpadom wyrzuconym na wybrzeża niezamieszkanej wyspy Inaccessible, leżącej mniej więcej w połowie drogi między Afryką i Ameryką Południową. Zbadali ponad 3,5 tys. odpadów w roku 2009 i ponad 8 tys. w 2018. Wyniki odnieśli do podobnej analizy z 1980 roku.
75 proc. butelek pochodzących z Chin
Najpowszechniej występującym odpadem były plastikowe butelki wykonane z poli(tereftalanu etylenu) - PET. Ich liczba rosła z czasem - od 1980 r., a rocznie zwiększała się średnio o 14,7 proc. Najstarszym śmieciem był pojemnik wyprodukowany w 1971 roku, ale większość odpadów miała nie więcej niż 2 lata. W 1980 roku dwie trzecie plastikowych butelek wyrzuconych na brzegi wyspy Inaccessible pochodziło z Południowej Ameryki. W 2009 roku liczbą dorównywały im już butelki pochodzące z Azji. Tymczasem w roku 2018 - azjatyckie, głównie chińskie butelki stanowiły 75 proc. wszystkich.
Daty produkcji sugerują, że głównym źródłem butelek zanieczyszczających południowy Atlantyk są statki handlowe.
Źródło: PAP Nauka w Polsce
Przypisy
1/ Więcej informacji dostępnych na stronie:https://www.pnas.org/content/early/2019/09/24/1909816116