We wtorek na składowisku samochodów przeznaczonych do recyklingu w Wólce Niedźwieckiej (Podkarpackie) wybuchł pożar. Spłonęła hala i pryzma ze sprasowanymi pojazdami. Jedna osoba z poparzeniem dłoni została przewieziona do szpitala. W akcji brało udział 82 strażaków PSP i OSP.
Jak poinformował PAP zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie st. bryg. Krzysztof Filip, zgłoszenie o pożarze wpłynęło przed południem. Filip dodał, że jeszcze przed przyjazdem strażaków jeden z pracowników firmy poparzył dłoń i koledzy odwieźli go do szpitala.
Spłonęła hala, w której odbywał się recykling samochodów, zapadł się częściowo dach. Spłonęła także znajdująca się na zewnątrz pryzma ze sprasowanymi już samochodami. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. (PAP)