W czwartek, podczas konferencji prasowej na Kanale Jamneńskim w Mielnie minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk poinformował o podpisanej 12 czerwca umowie z Energą Invest na wykonanie koncepcji przebudowy inwestycji, którą minister nazwał "jednym z elementów partactwa dokonanego na jez. Jamno".
Inwestycję na Kanale Jamneńskim w gminie Mielno (woj. zachodniopomorskie) w 2013 r. zrealizował likwidowany Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. W styczniu 2018 r. to PGW Wody Polskie przejęło nadzór nad urządzeniami i wodami w Polsce i to ono zajęło się sprawą jeziora Jamno, które przez budowę niesterownych wrót sztormowych, od 6 lat ulega degradacji.
- Jezioro Jamno jest dla nas niezwykle ważne - dokończenie tej inwestycji, a przede wszystkim przebudowanie jej w sposób zgodny ze sztuką budowlaną, a na pewno naprawienie tego, z czym mamy do czynienia obecnie. W związku z tym zaczynamy ten proces inwestycyjny poprzez podpisanie umowy z wykonawcą na koncepcję wielozadaniową, w tym zakresie – powiedział Gróbarczyk.
Utrzymanie odpowiedniego poziomu wód w jeziorze
Gróbarczyk, mówiąc o założeniach dotyczących inwestycji, w pierwszej kolejności wymienił naprawę obecnego stanu, sterowności wrót, co pozwoli na utrzymanie odpowiedniego poziomu wody w jeziorze. Następnie powiedział o przebudowie "całej inwestycji". - I tu oczekujemy na koncepcję, którą przedstawi wykonawca w zakresie właśnie podpiętrzenia stopnia wodnego oraz śluzy – zaznaczył minister. Podkreślił, że nadal brany jest pod uwagę wariant przywrócenia żeglugi z zakresie turystycznym, umożliwienia swobodnego wyjścia z jeziora na morze.
Dodał, że to wiąże się z przebudową stojącego na morzu falochronu, który nazwał „dziwactwem”. To zadanie, które jest w kompetencjach Urzędu Morskiego, też ma zostać ujęte w koncepcji. Ta ma być gotowa do 15 listopada 2019 r.
Przebudowę inwestycji na Kanale Jamneńskim, w tym wrót sztormowych, Gróbarczyk zapowiedział 22 września 2018 r. podczas konferencji prasowej w miejscu inwestycji. Wstępnie ocenił wówczas koszt robót na ok. 20 mln zł. (PAP)