Trwają prace nad stworzeniem elektronicznej bazy odpadowej, umożliwi ona online kontrolę przewożonych śmieci - poinformował wiceszef resortu środowiska Sławomir Mazurek. Wprowadzone mogą też być zabezpieczenia finansowe, by firmy, zajmujące się odpadami, nie porzucały śmieci. Wiceminister odpowiadał w czwartek w Sejmie na pytanie posła Krzysztofa Sitarskiego z Kukiz'15 nt. ewentualnych zmian legislacyjnych, mających na celu sankcjonowanie podmiotów łamiących prawo środowiskowe w zakresie gospodarki odpadowej.
Brakuje narzędzi do skutecznych kontroli
Mazurek przyznał, że obecne przepisy nie są doskonałe i są wykorzystywane przez nieuczciwych przedsiębiorców. Organy nie mają też dostatecznych narzędzi, by skutecznie prowadzić kontrole. Mazurek poinformował, że w resorcie trwają prace nad projektem ustawy o odpadach, które mają poprawić efektywność egzekwowania przepisów zarówno przez organy kontrolne, jak i te, które wydają decyzje administracyjne w zakresie gospodarki odpadami.
- Projektowane zmiany przewidują prowadzenie ewidencji odpadów jedynie za pośrednictwem elektronicznej bazy danych o produktach i opakowaniach oraz gospodarki odpadami, w skrócie BDO. Planowana jest również rezygnacja ze zbiorczych kart przekazywania odpadów - powiedział wiceminister. Wyjaśnił, że w przypadku BDO pozwoli ona np. na bieżącą kontrolę on-line transportowanych odpadów.
Uszczelnienie systemu
Mazurek dodał, że uszczelniony ma zostać też system odbioru i obrotu odpadów komunalnych poprzez wprowadzenie systemu pozwalającego na każdorazowe potwierdzenie przyjęcia takich odpadów oraz ich masy. Miałoby to się odbywać przez tzw. kartę przekazania odpadów komunalnych.
- Rozważane jest wprowadzenie mechanizmu gwarancji finansowych dla przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie gospodarowania odpadami, aby przeciwdziałać porzuceniu odpadów przez ich posiadaczy. Rozwiązanie to ma na celu zabezpieczenie środków finansowych na potrzebę wykonania zastępczego w postępowaniu egzekucyjnym w celu usunięcia i zagospodarowania porzuconych odpadów (...) My będziemy bardzo konsekwentnie zmierzać do tego, żeby taką kaucję, czy takie zabezpieczenie finansowe wprowadzić - dodał Mazurek.
Wiceszef resortu środowiska poinformował ponadto, że ministerstwo chce, by w razie wszczęcia kontroli przez inspekcję środowiska nie musiała ona na tydzień przed pojawieniem się inspektorów w danej firmie wysyłać do niej zawiadomienia. (PAP)