Siedem ofert wpłynęło w przetargu na wykonanie kanału przez Mierzeję Wiślaną - podał Urząd Morski w Gdyni. W środę nastąpiło otwarcie ofert od potencjalnych wykonawców na budowę nowej drogi wodnej między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym.
Jak podała PAP rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska, kwota, jaką inwestor przeznaczył na realizację pierwszej części inwestycji, czyli budowę portu osłonowego, kanału żeglugowego oraz sztucznej wyspy, wynosi ok. 718 mln zł. Ceny zaproponowane w ofertach mieszczą się natomiast w przedziale ponad 992,2 mln zł - 1,4 mld zł.
Wszyscy oferenci zadeklarowali pięcioletnią gwarancję dla inwestycji
Wśród firm, które zgłosiły swoje oferty, są: Budimex S.A. (zaproponował cenę 992 528 578 zł); konsorcjum Polbud Pomorze z chińskimi firmami (1 448 939 015 zł); chińska Sinohydro Corporation Limited (1 105 885 612 zł); Energopol Szczecin (1 87 912 072 zł); China Harbour Engineering Company Ltd. (1 071 808 567 zł); belgijska N.V.Besix S.A. ze spółkami NDI S.A. oraz NDI sp. z o.o. (992 270 523 zł) oraz turecka Kolin Insaat Turizm Sanayi VE TIC. Ta ostatnia zaznaczyła, że jej oferta jest testową, i wpisała kwotę 1 zł. Wszyscy oferenci zadeklarowali pięcioletnią gwarancję dla inwestycji oraz skrócenie budowy o osiem miesięcy.
Przetarg na wykonanie pierwszej części inwestycji nie obejmuje całości budowy drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną. Chodzi o budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć, wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego, oraz sztucznej wyspy na Zalewie Wiślanym.
Budowa może się rozpocząć już w październiku
Budowa kanału może się rozpocząć w październiku tego roku. Zamawiający określił, że wykonawca na zakończenie prac ma 40 miesięcy.
Ogłoszenie drugiej części budowy kanału zaplanowano na II kwartał tego roku. Postępowanie będzie dotyczyło prac na rzece Elbląg, czyli obudowie brzegów oraz robotach czerpalnych. Ogłoszenie ostatniego, trzeciego postępowania - na roboty pogłębiarskie na Zalewie Wiślanym - wstępnie zaplanowano za 1,5 - 2 lata.
Przeciwnicy budowy przekopu przez Mierzeję liczą na zatrzymanie tej inwestycji. - Wierzymy, że wciąż można powstrzymać ten absurdalny, niezgodny z prawem i szkodliwy dla środowiska projekt - napisali przedstawiciele Obozu dla Mierzei Wiślanej w przekazanej w środę informacji prasowej. (PAP)