Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
16.04.2024 16 kwietnia 2024

Akt oskarżenia ws. nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich

   Powrót       27 czerwca 2022       Odpady   

Trzy osoby odpowiedzą przed sądem za nielegalne składowanie niebezpiecznych odpadów w Siemianowicach Śląskich. Chodzi o tysiące podkładów kolejowych oraz dziesiątki zbiorników z odpadami lakierniczymi i chemicznymi.

O zamknięciu śledztwa w tej sprawie poinformowała w piątek Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Akt oskarżenia trafił do siemianowickiego sądu. Trzej mieszkańcy woj. śląskiego zostali oskarżeni o składowanie wbrew przepisom odpadów mogących zagrozić życiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym.

Czytaj też: Zużyte podkłady kolejowe to problem środowiskowy i świadomościowy

Jak informuje prokuratura, na nielegalne składowisko w Siemianowicach sprawcy przewieźli 4776 sztuk podkładów kolejowych, 30 mauzerów o pojemności tysiąca litrów każdy oraz beczek o pojemności od 20 do 200 litrów, zawierających odpady z przemysłu lakierniczego, chemicznego oraz odpady z działalności gospodarczej.

Nielegalne magazynowanie i przetwarzanie odpadów odkryli na początku lipca 2021 r. inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Na składowisku było wiele ton całych oraz rozdrobnionych podkładów kolejowych oraz pojemniki i beczki z nieznanymi substancjami.

- Uzyskana w toku śledztwa opinia biegłego z zakresu chemii, odpadów i ochrony środowiska, potwierdziła, że ujawnione odpady stanowią element infrastruktury kolejowej, które ze względu na zawartość substancji o właściwościach rakotwórczych powinny być sklasyfikowane jako odpady niebezpieczne, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym - podała prokuratura.

Biegły wskazał też, że sposób składowania odpadów powodował bezpośrednie sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru i eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych.

Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 27 lipca 2020 r. przez Prokuraturę Rejonową w Siemianowicach Śląskich. W maju 2021 r. śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Oskarżeni w toku śledztwa nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu, składali wyjaśnienia. Grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat. (PAP)

Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dyrektywa ws. przestępczości środowiskowej. Prawnik: wysokość kar nie jest najważniejsza (03 kwietnia 2024)Unieszkodliwianie odpadów medycznych i niebezpiecznych a wytwarzanie energii cieplnej i elektrycznej (03 kwietnia 2024)Apel szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Toaleta to nie śmietnik (02 kwietnia 2024)GIOŚ o walce z przestępczością środowiskową (02 kwietnia 2024)ROP na dwa tempa, segregacja BiR i mapa drogowa dla porzuconych odpadów niebezpiecznych (06 marca 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony