
Warszawski urząd miasta będzie udzielał dotacji do budowy instalacji służących przydomowej retencji wody. Będą je otrzymywać osoby fizyczne oraz wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Dotacje mają wynosić 4 tys. zł dla osób fizycznych oraz 10 tys. zł dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Miasto sfinansuje do 80 proc. kosztów takich inwestycji. Najpierw jednak na taki program musi zgodzić się Rada Warszawy, co jednak wydaje się przesądzone.
Plan dla klimatu
Podczas briefingu prasowego dyrektor oraz koordynator ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m. st. Warszawy, Justyna Glusman, poinformowała, że jest to część szerszego programu Warszawskiego Planu dla Klimatu.
- W ramach tego planu finansujemy odnawialne źródła energii, nowe nasadzenia, urządzenia do magazynowania wody, ekologiczny transport publiczny, czyli wszystkie te działania, które spowodują, że Warszawa będzie zmniejszać emisję dwutlenku węgla, i które pomogą zwalczać negatywne skutki zmian klimatycznych, z którymi się już dziś borykamy. Przede wszystkim mówię tu o gwałtownych ulewach, deszczach nawalnych, suszach, a także zwalczaniu miejskiej wyspy ciepła - powiedziała Glusman.
Konsultacje potrwają dwa tygodnie
Jak dodała, z programu dotacyjnego przydomowej retencji będą mogli skorzystać wszyscy warszawiacy - zarówno osoby prywatne, które mają domowe ogródki, jak i spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Warszawski ratusz chce, żeby skorzystanie z tych dotacji było możliwe jeszcze w tym roku. Projekt uchwały będzie przedstawiony na wrześniowej radzie miasta. Teraz ruszają w tej sprawie konsultacje społeczne, które potrwają około dwóch tygodni.
Projekt jest bardzo istotny w kontekście zmian klimatycznych, bo chodzi o zatrzymywanie wody opadowej. Funkcją zbiorników będzie przede wszystkim gromadzenie wody - głównie deszczowej. Zbiorniki pozwolą też mieszkańcom na zmniejszenie kosztów np. podlewania ogródka.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP
