Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
08.08.2025 08 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Wezbranie legislacyjne w kwestii jakości wód

Mikroplastik na czarnej liście w monitorowaniu wód podziemnych? Rada nie wyklucza, ale stawia warunek. Pojawił się mandat negocjacyjny w kwestii dyrektywy dotyczącej wód podziemnych, powierzchniowych i wskaźników jakości środowiska.

   Powrót       21 czerwca 2024       Woda   

Rada Unii Europejskiej przedstawiła swoje stanowisko w sprawie nowego prawa dotyczącego wód gruntowych i powierzchniowych. Mowa o projekcie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę 2000/60/WE ustanawiającą ramy wspólnotowego działania Wspólnoty w dziedzinie polityki wodnej, dyrektywę 2006/118/WE w sprawie ochrony wód podziemnych przed zanieczyszczeniem i pogorszeniem ich stanu oraz dyrektywę 2008/105/WE w sprawie środowiskowych norm jakości w dziedzinie polityki wodnej. To kolejny krok po kwietniowej propozycji ze strony Parlamentu Europejskiego.

Co ma się zmienić?

Przede wszystkim zaktualizowana zostanie lista substancji priorytetowych i standardów jakości wód powierzchniowych. Wykaz zanieczyszczeń rozszerzy się o kolejne związki poli- i perfluoroalkilowe (PFAS), farmaceutyki oraz pestycydy. Pierwsza grupa, tzw. trwałych chemikaliów, będzie miała ustanowione wskaźniki jakościowe dla 24 związków w wodach powierzchniowych. W drugiej grupie utrzymano propozycję Komisji Europejskiej, o tym, by w wykazie umieścić poszczególne produkty farmaceutyczne, stosowane jako środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, a także antybiotyki. Mandat negocjacyjny Rady proponuje tutaj „podejście stopniowe”, bazujące na dowodach szkodliwości. Dla trzeciej grupy, pestycydów, Rada uprościła propozycję, ale też dodała wymóg stworzenia listy znanych pestycydów wskazującej czy są one istotne, czy nie. Rada chwali się utrzymaniem ambitnych celów, przy zachowaniu elastyczności we wdrażaniu przez państwa członkowskie.

W kwestii monitoringu wód, przypomniano, że państwa są zobligowane do przedstawiania Komisji planów zarządzania wodami i raportów jakości zbiorników wodnych. Aby „ułatwić weryfikację postępu” w poszczególnych krajach, państwa członkowskie chcą zobligować Komisję do określenia jednolitych unijnych wskaźników. Ponadto, propozycja przewiduje sprawozdawczość pośrednią oraz nowe techniki monitorowania, w tym teledetekcję. Na stole pojawiła się też możliwość utworzenia ogólnounijnego instrumentu monitorowania, aby pomóc państwom członkowskim w realizacji ich zadań. Zmienić ma się również koncepcja pogorszenia stanu jednolitej części wód. Za pogorszenie, zgodnie z mandatem negocjacyjnym, nie będą uważane krótkoterminowe skutki działań bez trwałych konsekwencji lub już istniejące przenoszenie zanieczyszczeń w obrębie jednolitych części wód lub między nimi.

Czytaj też: Monitoring dla wszystkich. Każdy może zadbać o jakość wód

Wody podziemne

- Jeśli chodzi o substancje w wodach podziemnych zidentyfikowane jako budzące obawy na szczeblu krajowym, mandat negocjacyjny zawęża zakres i określa ogólnounijne wartości tylko dla substancji syntetycznych – czytamy w komunikacje Rady. Czas na dojście do „dobrego stanu chemicznego wód podziemnych” wyznaczono do 2039 r.

I tutaj PFAS będą pod ostrzejszą kontrolą. Uwzględniono, że wody gruntowe są głównym źródłem wody pitnej w wielu państwach członkowskich, zapisy mają być dostosowane do norm jakości dla 20 PFAS, zawartych w dyrektywie o jakości wody pitnej. Mandat obejmuje też normy jakości dla czterech najbardziej problematycznych PFAS.

Co więcej, obowiązkowa ma być swoista czarna lista (ang. watch-list) dla wód podziemnych, działająca analogicznie do istniejącej już listy obserwacyjnej dla wód powierzchniowych. Mają do niej zostać włączone mikroplastiki, ale dopiero po wprowadzeniu zharmonizowanych standardów monitorowania i oceny.

Propozycja wydłuża czas na wdrożenie z 18 miesięcy do dwóch lat.

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dla jednych krok w dobrą stronę, dla innych koń trojański. Omnibus ma zmienić raportowanie ESG (28 lutego 2025)W województwie świętokrzyskim powstały 4 nowe rezerwaty przyrody (27 lutego 2025)NFOŚiGW wspiera rozwój OZE i magazynowanie ciepła w Gliwicach (26 lutego 2025)Ciepło z kopalni może ogrzać miasto (21 lutego 2025)Mokradła dla naszej wspólnej przyszłości. Światowy Dzień Mokradeł 2025 (31 stycznia 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony