W związku ze zmianą warunków makroekonomicznych gminy mogą składać wnioski o zmianę taryf wodno-ściekowych przed końcem terminu ich obowiązywania – wynika z wyjaśnień Wód Polskich.
Związek Miast Polskich przytoczył opinię dyrektor Departamentu Gospodarki Wodno-Ściekowej PGW Wody Polskie Joanny Kidzińskiej, która podczas majowego posiedzenia sejmowej komisji samorządu terytorialnego udzieliła szczegółowych wyjaśnień na temat możliwości zmiany obowiązujących taryf na zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków.
Czytaj też: Apel wodociągowców ws. taryf
Dyrektor zapewniła, że Wody Polskie chronią klientów przed nieuzasadnionym wzrostem cen, a nie przed samorządami. Wskazała jednak, że w obecnej sytuacji, gdy ceny towarów gwałtownie rosną, ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków daje gminom możliwość złożenia wniosku o skrócenie terminu obowiązywania zatwierdzonej taryfy.
- Macie państwo w ustawie o zbiorowym [ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – red.] możliwość złożenia wniosku o skrócenie obowiązywania taryfy z uwzględnieniem wszystkich obecnie zawartych umów, nowych wskaźników makroekonomicznych, które się pojawiły – zaznaczyła dyrektor.
Jako podstawę Kidzińska wskazała art. 24 j ww. ustawy, który stanowi, że "w uzasadnionych przypadkach, w szczególności jeżeli wynika to z udokumentowanych zmian warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia, przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne w trakcie obowiązywania dotychczasowej taryfy może złożyć do organu regulacyjnego wniosek o skrócenie okresu obowiązywania tej taryfy wraz z projektem nowej taryfy oraz uzasadnieniem (…)"
Dodała przy tym, że dotychczas Wody Polskie nie zauważyły zwiększonego zainteresowania miast skróceniem obowiązywania taryf.
- Departament Gospodarki Wodnościekowej na bieżąco monitoruje sytuację na rynku taryf i wykonanie taryf, które było do tej pory. Dotychczas zatwierdziliśmy ok. 90 proc. taryf z perspektywy 2021-2024 i uważam, że jeżeli uczujecie państwo rzeczywiście potrzebę, że te wnioski o skrócenie taryfy powinny być składane, bo zawarliście nowe umowy na energię elektryczną lub są nowe wskaźniki, to bardzo proszę. Wody Polskie są otwarte – podkreśliła Kidzińska.
Zdaniem Marka Wójcika, eksperta ZMP ds. legislacyjnych szalejąca inflacja oraz napływ ok. 3 mln uchodźców z Ukrainy spowodował, że stawki za wodę i ścieki ustalone nawet stosunkowo niedawno najczęściej są już nieadekwatnie niskie do kosztów ponoszonych przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.