Kraje UE przyjęły wspólne stanowisko ws. reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że Polska poparła kompromisowe rozwiązania. Stanowisko krajów zakłada równowagę między ambicjami ws. środowiska i klimatu a elastycznością w wykorzystaniu środków.
Tak zwane podejście ogólne dotyczące pakietu reformy Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 r. Rada UE przyjęła większością kwalifikowaną. Prace nad zmianami trwają w UE od połowy 2018 r.
20 proc. środków na środowisko i klimat
Porozumienie miedzy krajami zakłada zachowanie równowagi między ambicjami w kwestii środowiska i klimatu z jednej strony a pozostawieniem państwom członkowskim elastyczności w tworzeniu rozwiązań WPR najbardziej dopasowanych do ich specyfiki. Kluczową kwestią w porozumieniu jest przeznaczenie przez kraj UE minimum 20 proc. środków z pierwszego filara WPR na działania sprzyjające ochronie środowiska i klimatu. Jednocześnie ma być przy tym zachowana elastyczność, która zapobiegnie utracie funduszy, w efekcie czego całe wsparcie ma trafiać do rolników.
Czytaj też: Jeśli nie powstrzymamy zmian klimatu, wszyscy będziemy musieli przejść na przymusową dietę
Nowy model umożliwiłby krajom wybór najlepszych narzędzi i działań, którymi dysponują, przy uwzględnieniu specyfiki krajowej.
Ekoprogramy
Rolnicy wykraczający poza podstawowe wymagania dotyczące środowiska i klimatu uzyskaliby dodatkowe wsparcie finansowe poprzez wprowadzenie tzw. ekoprogramów. Te nowe instrumenty ochrony środowiska i klimatu byłyby powiązane ze specjalnym budżetem, stanowiącym część budżetu na płatności bezpośrednie. Dodatkowe środki miałyby trafiać np. na agroleśnictwo i rolnictwo ekologiczne, ale państwa członkowskie miałyby swobodę projektowania własnych instrumentów w oparciu o swoje potrzeby. Wszyscy rolnicy byliby zobowiązani do przestrzegania wyższych norm środowiskowych, jednak drobni rolnicy podlegaliby bardziej uproszczonym kontrolom, co zmniejszyłoby obciążenia administracyjne.
Czytaj też: Polska zaprzepaściła szansę na zrównoważoną produkcję rolną
- Dzisiejsze porozumienie jest kamieniem milowym dla europejskiej polityki rolnej. Państwa członkowskie wykazały ambicję w zakresie wyższych standardów środowiskowych w rolnictwie i jednocześnie wspierały niezbędną elastyczność w zapewnianiu konkurencyjności rolników. Umowa ta jest spełnieniem aspiracji w sprawie bardziej ekologicznej, sprawiedliwej i prostej Wspólnej Polityki Rolnej - powiedziała Julia Kloeckner, minister ds. żywności i rolnictwa Niemiec, która prowadziła prace w Radzie UE.
Podejście ogólne oznacza, że Rada ma teraz polityczny mandat do rozpoczęcia negocjacji z Parlamentem Europejskim, gdy ten uzgodni również swoje stanowisko w tej kwestii.(PAP)